• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pytanie do prawnika. Kto odpowiada za wady budynku?

(oprac. EBu)
25 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przeciek dachu w okolicach okna połaciowego to jedna z częstych usterek w mieszkaniach na poddaszu. Przeciek dachu w okolicach okna połaciowego to jedna z częstych usterek w mieszkaniach na poddaszu.

Odpowiedzialność za usterki w częściach wspólnych budynku wielorodzinnego, np. za przeciek dachu, ponosi wspólnota mieszkaniowa. Jednak jeśli od chwili oddania przez dewelopera budynku do użytkowania minęło mniej niż pięć lat, nadal ponosi on odpowiedzialność z tytułu rękojmi.



Czy kiedykolwiek żądałeś napraw w obrębie swojego mieszkania od wspólnoty mieszkaniowej?

Właśnie z tego tytułu wspólnota mieszkaniowa, do której należy nasz czytelnik, mogłaby dochodzić od dewelopera odpowiedzialności za wady dachu.

- W grudniu 2017 r. podpisałem umowę zakupu mieszkania od dewelopera. Znajduje się ono na poddaszu. Rok temu zauważyłem plamę na suficie. Zgłosiłem żądanie naprawy deweloperowi, a jednocześnie wspólnocie, którą wtedy nadal reprezentował deweloper - opisuje swoją sytuację nasz czytelnik. - Sprzedawca nieruchomości poinformował mnie, że wszelkie naprawy spoczywają na wspólnocie. Wspólnota rzeczywiście podjęła się naprawy dachu, ale nieskutecznie, bo wciąż w coraz to nowych miejscach powstają nowe nacieki. Zastanawiam się, od kogo - od wspólnoty czy od dewelopera - powinienem ostatecznie domagać się skutecznej naprawy tego dachu.

Odpowiada Bartłomiej Gliniecki, Kancelaria Prawna dr Bartłomiej Gliniecki



Przeciek z dachu stanowi wadę nieruchomości wspólnej, a nie lokalu. Obecnie czytelnik powinien domagać się naprawy dachu od wspólnoty mieszkaniowej, co wynika z treści art. 17 Ustawy o własności lokali. Może również od wspólnoty dochodzić innych roszczeń, np. odszkodowania za zalanie.

Niezależnie od tego deweloper ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady nieruchomości wspólnej przez okres 5 lat od wydania lokalu pierwszemu właścicielowi (art. 568 § 1 Kodeksu cywilnego). Jeśli przeciek z dachu jest spowodowany np. jego nieprawidłowym wykonaniem albo wadliwością użytych przez dewelopera materiałów, nie jest wykluczona odpowiedzialność dewelopera wobec wspólnoty mieszkaniowej.

Czytaj więcej na temat rękojmi na nowe mieszkanie


Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące procedury zakupu lub najmu nieruchomości? Nie wiesz jak postąpić w sporze z deweloperem lub pośrednikiem? Jak się rozliczyć z Urzędem Skarbowym? Prześlij swoje pytania mailem: prawniknieruchomosci@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisach Praca oraz Dom i Nieruchomości portalu Trojmiasto.pl

(oprac. EBu)

Miejsca

Opinie (97) 5 zablokowanych

  • (6)

    Jak to kto...proste że wykonawca.Cena za metr 10tys.a budują z najtańszego steropianu. I potem grzyby i pleśń. Komedyja.

    • 59 10

    • a co ma do tego jakość styropianiu? tu nie chodzi o trzymanie ciepła tylko na zdjęciu o szczelność i jakość wykonania. (2)

      • 7 6

      • Artykuł nie jest o jednym zdjęciu. (1)

        Tylko o partactwach wykonawców. Używają coraz gorszych jakościowo materiałów i budują za szybko.

        • 15 3

        • Czyli dokładnie tak samo jak przez ostatnie... 80 lat?

          • 0 5

    • Takiego wpisu oczekują czytelnicy. To nic, że to stereotyp nie mający nic wspólnego z rzeczywistością.
      Brawo ty :)

      • 3 6

    • Szczerze? (1)

      Ludzie zacznijcie myśleć o cyrkulacji powietrza to nic nie wyjdzie, bo jak wszyscy macie zamkniete pomieszczenia itd. to wilgoc w koncu musi wyjść gdzies prawda? Pomyslcie o takiej logice bo widze ze nie każdy jest kumaty, a trojmiasto.pl zamiast pytać kto jest odpowiedzialny to niech firma zacznie myslec, a to specjalnie jest tak zrobione żeby firma mogła by przyjechac i naprawić za koszt wspolnoty... Banalne... Szkoda ze trzeba cierpieć za takie przekręty w budowie...

      • 1 5

      • Ale mylisz przeciekający dach z wilgocią z wewnątrz, podobnie jak komentujący wyżej

        piszą nagle o jakiejś wilgoci. Art. jest o przeciekającym dachu, a zdjęcie okna jest stockowe, ilustracyjne.
        Oczywiście 99% czytelników tego faktu nie skojarzy, czemu zresztą ciężko się dziwić, jest po prostu źle dobrane.

        • 4 0

  • i "spoldzielnia" doklada jeszcze pisemko -to nie z naszej winy oczywiscie (1)

    winny jest uzytkownik lokalu bo nie wietrzyl .

    • 48 4

    • Błąd w artykule

      W piśmie spółdzielnia czy też wspólnota ma rację powołując się na zasadę winy. Odpowiedzialność za zalanie z dachu ponosi wm lub sm tylko w przypadku kiedy ponosi winę w działaniu bądź zaniechaniu działania. Jeżeli zalanie jest spowodowane wadą konstrukcyjną, wykonawczą, projektową lub działaniem czynników zewnetrzych to sm lub wm nie odpowiada za tego typu szkodę.
      Nieznajomość prawa szkodzi.

      • 0 0

  • Dach (5)

    na widocznym zdjęciu jest okno a nie dach i ten przeciek jest sprawą właściciela a nie wspólnoty,chociaż nieraz 50/50 wspólnota/właściciel okno
    to nie jest częścią wspólną
    Wojtek

    • 9 35

    • A jeśli cieknie z winy nieszczelności w dachu ? (1)

      Właściciel mieszkania ma naprawiać dach ?

      • 13 1

      • to skropliny wilgoci okna dachowego. Źle docieplone, źle zamontowane. Winny jest montażysta okna.

        • 0 0

    • ale wiesz że to zdjęcie ze stocka?

      to nie ten konkretny zaciek

      • 7 1

    • Najlepiej sądzić się z samym sobą.

      Wspólnota to właściciele mieszkań. Jak zalany wygra odszkodowanie, to sam będzie musiał je zapłacić. Plus sąsiedzi co go znienawidzą i nie wiadomo czy zapłacą.

      • 5 1

    • Bo zdjęcie jest źle dobrane- bez związku z artykułem, i wywołuje nieporozumienia.

      To zdjęcie ilustracyjne, stockowe, takie żeby art. miał obrazek, to nie jest zdjęcie rzeczonego zacieku...

      • 1 0

  • Niestety ale deweloperzy mają często w nosie rękojmię. (4)

    Gwarancja jest do bramy i sie nie znamy. Mam wrażenie, że jeden deweloper specjalnie zatrudnił specjalistę który ma zbywać naszą wspólnotę i gra na czas.

    • 37 0

    • Invest Komfort ? (1)

      Wycofalem sie z zakupu mieszkania u nich, ze wgledu na bardzo zle opinie i wiele nierozwiazanych reklamacji.
      Rozmawialem z mieszkancami ktorzy sa bardzo niezadowoleni, nie dosc ze przeplacili to nikt nie chce naprawic powaznych usterek w ich mieszkaniach.
      Dziwie sie temu deweloperowi na takie tanie i nieprofesjonalne zagrania.
      Widac ze tylko zalezy im na szybkiej sprzedazy a potem umywaja rece, wstyd...

      • 16 1

      • Inny deweloper

        • 1 8

    • (1)

      Pewnie ta gangrena zwana hossa. Mają w nosie zglaszane usterki, zwodzą mieszkańców, odwlekają naprawy i śmieją się ludziom prosto w twarz.

      • 6 5

      • Zlecieli się pracownicy hossy najwyraźniej. Szef kazał minusować w wolnej chwili ?

        • 4 5

  • Właściciel odpowiada, to jego mieszkanie.

    Nie musiał go kupować. Teraz to jego problem.

    • 8 49

  • Superwajzor

    Spoldzielnia ujescisko

    • 4 1

  • Buta i oszustwa nie mają granic. Apartamenty, mieszkania komunalne i spółdzielcze są tak samo wykonane tysiącem wad ukrytych bo liczy się ilość nie jakość. To tak jak z ciuchami płacimy za metkę nie za jakość a za amartament płaci się jak za apartament tylko cena z górnej półki nie mająca nic wspólnego z jakością. Samo życie

    • 22 1

  • Powinien ukazać się artykuł o związkach deweloperów z zarządcami po oddaniu nowych inwestycji (13)

    Developer oddaje inwestycje i pierwszy akt notarialny jaki jest zawarty dotyczy przyszłego zarządcy, oczywiście jest to ustawka, potem właściciele inwestycji płacą horrendalne opłaty np: za śmieci, czynsz itp. Zarządca taki nic nie robi . Przykład Polnord i Veidik np: Inwestycja Fotoplastikon

    • 38 6

    • Hossa np i jej firemka Bamit

      • 9 0

    • Zorganizuj wspólnotę i wtedy możesz wybrać nowego administratora (4)

      żaden problem

      • 5 4

      • (3)

        Przez pierwszy rok jest obowiązek korzystania z zarządców powiązanych z deweloperami. Chodzi o krycie usterek i wyciszanie roszczeń klientów. Przy okazji można jeszcze lekko ogolić ludzi. Po roku owszem można wybrać własny zarząd i zarządcę.

        • 11 3

        • Podaj podstawę prawne że przez rok nie mozna (1)

          • 3 1

          • Zapisy w umowach deweloperskich

            • 1 3

        • Nie pierwszy rok tylko na pierwszym spotkaniu wspolnoty mozna juz przegłosować wybor nowego zarządcy.

          • 1 1

    • (2)

      Te same przygody z Veidikiem, tylko inny deweloper. Są nie do ruszenia. Nawet kombinują przy głosowaniu, aby nie wybierać zarządu ostatniego bloku, żebyśmy nie mogli zmienić Veidiku na inną firmę.

      • 9 0

      • Dokładnie, Patronat robił to samo, by jak najdłużej nie dopuścić do wybrania zarządu wspólnoty.

        • 8 0

      • Nam sie udało Veidika pogonic

        Kombinowali, utrudniali spotkanie, utrudniali nawet wypowiedzenie umowy. W końcu dostali kopa w tyłek. Trzeba tylko sie zebrac i dzialac konsekwentnie

        • 5 0

    • Suez (1)

      Opłata za wywóz śmieci jest ustalona od górnie przez miasto.

      • 5 2

      • Nie jeśli zarządca podstawia kontenery na smieci, a tak właśnie robi hossa. Potem wymyśla miliony odbiorów, gdy na prawdę śmieci odbierane są co 2-3 dzień i cyk faktura za wywóz wjeżdza na rachunek.

        • 5 0

    • Polnord to dobry przykład: "Osiedle Zielone" czyli p.Kotłowski

      Wpiszą się jako zarządca aktem notarialnym i potem już nigdy nie można się od nich wyzwolić..
      A tak manewrowali wspólnotą, że nie udało się skorzystać z rękojmi...

      • 6 0

    • Dlatego szybciutko trzeba odwołać takiego administratora

      Podjąć uchwałę o pogonienieniu administratora w zmowie z dębem i uchwałę o nowym

      • 3 0

  • Skąpa ta odpowiedź prawnika (2)

    Widać nie wie wszystkiego w tej kwestiach bo w pewnych sytuacjach odpowiedzialność developera nie kończy się nigdy. Jest nawet wyrok sądowy w tej sprawie sprzed kilku lat.

    • 25 1

    • Można szerzej? Pytam z ciekawości jaki to przykład dożywotniej odpoweidzialności.

      • 2 0

    • A co ma do tego wyrok sadowy w jakiejs sprawie sprzed kilku lat? My Ameryka? Nie masz zadnej pewnosci ze w podobnej sprawie - a czasem i identycznej - wyrok bedziesz mial taki sam.

      • 1 1

  • Uwaga na robyg - straszą prawniksmi połowa ich inwestycji to fuszerka dla goja (2)

    • 46 3

    • (1)

      ciekawe... mieszkam na Nowej Letnicy i mieliśmy tylko kilka korekt + standardowe prace na nowym osiedlu - nie zazdrość i nie zrażaj ludzi, którzy mogą sobie pozwolić na mieszkanie

      • 0 7

      • Zapraszam do kerfura

        Jest na co poopatrzec

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane