- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (457 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 4 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Fotowoltaika. Najpopularniejsze rozwiązania (83 opinie)
Pytanie do prawnika. Kto odpowiada za wady budynku?
Odpowiedzialność za usterki w częściach wspólnych budynku wielorodzinnego, np. za przeciek dachu, ponosi wspólnota mieszkaniowa. Jednak jeśli od chwili oddania przez dewelopera budynku do użytkowania minęło mniej niż pięć lat, nadal ponosi on odpowiedzialność z tytułu rękojmi.
- W grudniu 2017 r. podpisałem umowę zakupu mieszkania od dewelopera. Znajduje się ono na poddaszu. Rok temu zauważyłem plamę na suficie. Zgłosiłem żądanie naprawy deweloperowi, a jednocześnie wspólnocie, którą wtedy nadal reprezentował deweloper - opisuje swoją sytuację nasz czytelnik. - Sprzedawca nieruchomości poinformował mnie, że wszelkie naprawy spoczywają na wspólnocie. Wspólnota rzeczywiście podjęła się naprawy dachu, ale nieskutecznie, bo wciąż w coraz to nowych miejscach powstają nowe nacieki. Zastanawiam się, od kogo - od wspólnoty czy od dewelopera - powinienem ostatecznie domagać się skutecznej naprawy tego dachu.
Odpowiada Bartłomiej Gliniecki, Kancelaria Prawna dr Bartłomiej Gliniecki
Przeciek z dachu stanowi wadę nieruchomości wspólnej, a nie lokalu. Obecnie czytelnik powinien domagać się naprawy dachu od wspólnoty mieszkaniowej, co wynika z treści art. 17 Ustawy o własności lokali. Może również od wspólnoty dochodzić innych roszczeń, np. odszkodowania za zalanie.
Niezależnie od tego deweloper ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady nieruchomości wspólnej przez okres 5 lat od wydania lokalu pierwszemu właścicielowi (art. 568 § 1 Kodeksu cywilnego). Jeśli przeciek z dachu jest spowodowany np. jego nieprawidłowym wykonaniem albo wadliwością użytych przez dewelopera materiałów, nie jest wykluczona odpowiedzialność dewelopera wobec wspólnoty mieszkaniowej.
Czytaj więcej na temat rękojmi na nowe mieszkanie
Masz wątpliwości dotyczące procedury zakupu lub najmu nieruchomości? Nie wiesz jak postąpić w sporze z deweloperem lub pośrednikiem? Jak się rozliczyć z Urzędem Skarbowym? Prześlij swoje pytania mailem: prawniknieruchomosci@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisach Praca oraz Dom i Nieruchomości portalu Trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (97) 5 zablokowanych
-
2021-01-26 09:45
o czym wy piszecie ? - co za i**otyczne pytanie ! , cyt ;- ' kto odpowiada za wady budynku ' ?... (1)
no jak to kto ?... wiadomo ! - dozorczyni , chociaż mozna też odpowiedzialnością obciążyć listonosza ! głupie pytanie to taka sama odpowiedż !
- 5 0
-
2021-01-26 11:15
No ja tam zawsze myślała że pani z kjosku.
- 2 0
-
2021-01-26 09:51
szybko bela jak , bo kasa , kasa ,kasa ! mieszkam w budynku z 1936 r !!! , ciepły cichy szczelny bez pleśni i grzyba ! (1)
Chwała tamtym Fachowcom !!!
- 6 0
-
2021-01-26 11:14
Bo wtedy byli fachowcy a nie fafofcy...
- 2 0
-
2021-01-26 11:13
Nie mozna było napisac jednym zdaniem?
Odpowiada za wady wykonawca lub zarządca.
- 4 1
-
2021-01-26 12:26
Polecam trójmiastu zmienić to zdjęcie z artykułu, bo myli ludzi.
Pewnie z połowa wchodzących myśli że to zdjęcie usterki o której mowa.
- 4 0
-
2021-01-26 13:53
Ekspertyzy
Zaintetesowanym przesle namiary.
- 3 0
-
2021-01-26 19:21
Czy w akcie notarialnym trzeba zgodzić się na administratora od deve? (1)
Jak powołać wspólnotę, odwołać administratora będącego znajomym królika i powołać nowego?
- 2 0
-
2021-01-27 06:58
Nie trzeba. Nie trzeba też kupować i podpisywać aktu. Zmiana zarządu jest prosta - zbierasz większość wspólnoty i wybieracie nowego administratora. W pierwszym roku może być trudne bo przeniesienie własności trochę trwa wiec deweloper ma większość
- 1 0
-
2021-01-27 16:32
Za fuszerke powinien odpowiadac deweloper. Ktos nadzoruje i odbiera budynki wiec powinni za swoje decyzje odpowiadac. No ale jak znam zycie reka reke myje, nikt nic nie widzi . Przyklepuje sie odbiory i niech klient placi. Zawsze tak u nas bylo, to taka nasza cecha narodowa.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.