- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (224 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (883 opinie)
- 4 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 5 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (158 opinii)
Sprawa trójmiejskich spółdzielni doprowadzi do zmian w prawie?
Przybywa informacji o nieprawidłowościach w działaniu spółdzielni mieszkaniowych. Coraz wyraźniej widać, że konieczne są zmiany w prawie, które chronić mają interesy spółdzielców. Do Senatu trafiła petycja w sprawie wprowadzenia takich zmian. W uzasadnieniu podane są przypadki niejasnych sytuacji w dwóch gdańskich spółdzielniach: Ujeścisko i Morena.
Podobny problem dotyczy LWSM Morena, gdzie w czasie zebrania głosowały osoby, które najpierw uzyskały pełnomocnictwa do głosowania od starszych członków spółdzielni, a następnie głosowały według otrzymanych wytycznych. Dowody na to przedstawia w swojej publikacji Radio Gdańsk.
Potrzebne zmiany w Ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych
Powyższe sytuacje spowodowały, że radny Miasta Gdańska, Kacper Płażyński, przygotował petycję do Senatu RP, w której postuluje zmiany w Ustawie z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Najważniejsze z nich to:
- ograniczenie katalogu osób mogących zostać pełnomocnikami członków spółdzielni do małżonków, wstępnych, zstępnych oraz innych członków spółdzielni mieszkaniowej (teraz może to być dowolna osoba);
- obowiązek informowania o zebraniach spółdzielni na głównej stronie internetowej spółdzielni mieszkaniowej pogrubioną czcionką wielkości minimum 14 oraz wprowadzenie kar za niewłaściwe poinformowanie (to w nawiązaniu do zaniedbań na Ujeścisku, które spowodowały, że informacja o zebraniu w ogóle nie dotarła do części członków);
- wprowadzenie kary ograniczenia wolności za nieudostępnienie członkom spółdzielni kopii dokumentów, do których dostęp jest im gwarantowany przez prawo oraz za nierozliczanie kosztów budowy w terminie;
- zakaz piastowania funkcji zarządczych i nadzorczych w spółdzielniach mieszkaniowych przez osoby skazane prawomocnym wyrokiem za powyższe czyny.
Nastolatkowie wyposażeni w pełnomocnictwa
- W kwietniu br. na prośbę mieszkańców osobiście uczestniczyłem w Walnym Zgromadzeniu Spółdzielni Mieszkaniowej "LWSM Morena" i byłem świadkiem, jak grupa niezwiązanych w żaden sposób ze spółdzielnią nastolatków, wyposażonych w pełnomocnictwa do występowania na zgromadzeniu, skutecznie zdominowała wszystkie głosowania, forsując rozwiązania zgodnie z otrzymaną wcześniej od niewiadomych osób instrukcją - napisał w uzasadnieniu swojej petycji Kacper Płażyński. - Mimo, że jest to zgodne z prawem, to możemy się tylko domyślać, z jakich względów ok. 200 bardzo młodych osób zdecydowało się przybyć w sobotę o godzinie 8 rano na zgromadzenie spółdzielni. Żadnych wątpliwości nie pozostawiały odpowiedzi owych pełnomocników na pytania zadawane w kuluarach - mówili oni wprost, że otrzymali gratyfikacje finansowe za odpowiednie zachowanie podczas zgromadzenia. Efektem była sytuacja, w której około 50 rzeczywistych członków spółdzielni, mieszkańców osiedla zainteresowanych jego codziennym funkcjonowaniem, którzy przybyli na walne zgromadzenie, zostało de facto pozbawionych wpływu na jego przebieg i wybór organów spółdzielni.
O podobnych sytuacjach od lat opowiadają członkowie Spółdzielni Ujeścisko, którzy dodatkowo próbują uzyskać dostęp do dokumentacji. Członkowie spółdzielni, którzy mieli zamieszkać w domkach z opóźnionej o dwa i pół roku inwestycji Płocka Park uzyskali nawet wydany przez sąd rejonowy nakaz w tej sprawie. Mimo odwołania spółdzielni postanowienie w tej sprawie prawie w całości zostało podtrzymane przez sąd. Dokumentacja nie została jednak nadal wydana.
- Innym przykładem niezgodnego z prawem działania Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko", którego sam byłem świadkiem, jest odmowa udostępniania członkom spółdzielni dokumentów, co do których zgodnie z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych dostęp powinien być zagwarantowany. Mam tu na myśli m.in. umowy zawierane z wykonawcami kolejnych inwestycji spółdzielni oraz rachunków z wykonywanych przez te firmy zleceń - pisze w uzasadnieniu Kacper Płażyński. - Takie działanie zagrożone jest niską sankcją karną, co zachęca do nagminnego łamania prawa. Podobnie jest w przypadku niewłaściwego trybu zwoływania i przeprowadzania zgromadzeń. W tym przypadku członkowie spółdzielni mogą liczyć jedynie na dochodzenie swych praw na drodze cywilnej, co biorąc pod uwagę długotrwałość i kosztowność postępowania, właściwie mija się z celem. Tym bardziej, że mimo zapadających wyroków cywilnych na korzyść skarżących, zarządy później nadal postępują w dokładnie ten sam sposób.
Sprawy spółdzielni w prokuraturze
Przypomnijmy, że w przypadku obu spółdzielni toczą się postępowania. Aktualnie prokuratura prowadzi dwa postępowania w sprawie Spółdzielni Ujeścisko - jedno z nich, dotyczące nieuprawnionego przejęcia zarządu i działania na szkodę spółdzielni toczy się aż od 2015 roku. Drugie wszczęte zostało w kwietniu tego roku na podstawie dwóch publikacji w mediach (w tym jednej w portalu Trojmiasto.pl) i dotyczy nadużycia uprawnień przez zarząd SM Ujeścisko.
Postępowania dotyczące nieprawidłowości przy organizacji zgromadzeń członków są w toku także w przypadku LWSM Morena.
- Śledczy umorzyli postępowanie, ale ja się nie poddaję i już złożyłem odwołanie. Prokuratura zdecydowała się przyjrzeć mojej sprawie jeszcze raz. Sądzę, że wpływ na to miała inna sprawa dotycząca spółdzielni, ale prowadzona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne - powiedział Radiu Gdańsk Ryszard Kłos, członek LWSM Morena.
Kacper Płażyński ma nadzieję, że "doprecyzowanie przepisów pozwoli na wyeliminowanie możliwości nadmiernej ingerencji w działalność spółdzielni mieszkaniowej osób z nią niezwiązanych (a być może podstawionych), a jednocześnie zachowa w mocy słuszną ideę możliwości działania członków spółdzielni poprzez pełnomocników."
- Petycja została złożona do komisji w Senacie z bardzo pragmatycznych powodów, tam takich spraw wpływa mniej. Liczę na to, że w ciągu miesiąca będzie konkretna odpowiedź, czy petycja może liczyć na kontynuację - mówi Kacper Płażyński.
Miejsca
Opinie (264) ponad 50 zablokowanych
-
2019-07-19 18:51
gsm , gsm, gsm tam dobrze szukajcie , a znajdziecie w s z y s t k o o czym tu jest mowa (1)
gsm , gsm, gsm tam dobrze szukajcie , a znajdziecie w s z y s t k o o czym tu jest mowa + dużo, dużo za dużo innych rzeczy
- 3 5
-
2019-07-19 20:55
wal do prokuratury, nie czekaj az inni zalatwia to za ciebie!
- 5 1
-
2019-07-19 19:02
Ile milionów spółdzielców jest w Polsce obdzieranych z kasy ?Zajmijcie się tym a wygracie wybory (1)
Spółdzielnie n i e są powołane do tego żeby mieć zysk..te które wykazują zysk oszukują Was na zawyżonym czynszu, często biorącym się z fikcyjnych kosztów, kreatywnej księgowości i innego złodziejstwa, Wyjaśniam: zysk z najmu lokali użytkowych powinien o b n i ż a ć Twoj czynsz, tak czynsz a nie jakieś bzdurne opłaty eksploatacyjne podzielone na zależne i niezależne(wszystkie są zależne od spółdzielni ..od tego co liczą i jak liczą, i czy maja p r a w o liczyć
- 17 1
-
2019-07-19 20:57
ilu podatniko jest obdzieranych, zeby fundowac pincet plus?
- 2 5
-
2019-07-19 20:16
jak zwykle błąđ ortograficzny w tytule miniaturki
to normalne na tym portalu, gdzie pismakami są gimbusy
- 2 0
-
2019-07-19 21:05
Na Ujeścisku od dawna lewe fakturki idą (1)
Za usługi niewykonane
- 10 3
-
2019-07-20 12:48
To,że okradają spółdzielców nikogo z rządzących i kontrolujących nie obchodzi.A jak wygląda rozliczenie z podatkiem Vat?
- 3 0
-
2019-07-19 21:41
Kolejny przykład postkomuny to Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa której sama nazwa jest już kpiną w obecnych czasach a głosowania nad zmianą statutu spółdzielni odbywają się przy frekwencji 150 członków na chyba 7000 członków. Kpina i kolejny temat dla prasy
- 7 0
-
2019-07-19 22:25
To samo Sm żabianka
Tutaj to samo, rada nadzorcza stoi murem nie idzie nic na rękę mieszkanca
- 6 0
-
2019-07-19 22:53
SM Suchanino (1)
Na Suchaninie też tak się głosuje, a jak wynik nie pomyśli prezesa to zwołuje się kolejne spotkanie i ponownie głosuje a poprzednie wyniki unieważnia...
- 8 2
-
2019-07-20 09:07
Kiedy taka sytuacja miała miejsce? I w jakiej sprawie ? anonimowo łatwo się wypowiadać a tym bardziej bezpodstawnie oskarżać
- 0 3
-
2019-07-19 23:24
Zebrania dla członków spółdzielni organizowane są o godz 15.00 np.w poniedzalek, wiec przychodzą podstawieni lub brat szwagra
- 6 1
-
2019-07-19 23:40
Ludzie!!!
Przecież te dewelopery razem z prawnikami jadą na jednym wozie.Doradzają im we wszystkim,wykorzystując dziury w kiepskim polskim prawie.No i to :) w świetle prawa.Współczuję.Nigdy z rynku pierwotnego,ja tylko wtórny.
- 9 0
-
2019-07-20 00:12
I śmieją się... (1)
... Ci się prosto w twarz i nic nie możesz zrobić.
Za takie rządy w Spółdzielniach powinni prezesi i 9soby rządzące odpowiadać swoimi majątkami.
Urządzanie spotkań w innych dzielnicach A nie w w danej Spółdzielni...
Budują bez zezwoleń A może się uda.
Przykład dziura przy ul.kaliskiej. już ponad 2 lata.- 12 0
-
2019-08-22 08:17
kaliska to chyba bedzie basen lub schron dla prezesa i rady nadzorczej -wszytkie mieszkania sprzedane przed wykopemi
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.