- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (5 opinii)
- 2 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 3 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 5 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 6 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
Studio Kwadrat zaprojektuje kwartał kamienic na Wyspie Spichrzów
Architekci z pracowni Kwadrat wygrali konkurs na kwartał kamienic na północnym cyplu Wyspy Spichrzów. W zaprojektowanym przez nich budynku znajdzie się ok. 100 mieszkań i lokale usługowe. Co ciekawe, zwycięski projekt nagiął wytyczne konkursowe, bo nie ma w nim dziedzińca.
W piątek rozstrzygnięto przetarg na architekturę kwartału północnego cypla wyspy, obejmującego teren od jedynego zachowanego po II wojnie spichlerza Deo Gloria do końca wyspy .
W konkursie uczestniczyły trójmiejskie pracownie architektoniczne, które m.in. pięć lat temu brały udział w konkursie na wizję zabudowy wyspy organizowanym przez miasto i ówczesnego inwestora - firmę deweloperską Polnord. Zaproszono pracownie Fort, MAT, KD Kozikowski Design oraz Kwadrat.
Komisja konkursowa uznała, że prace nad projektem budowlanym zostaną zaproponowane pracowni Kwadrat z Gdyni. Znana jest ona z takich projektów jak Muzeum II Wojny Światowej, Centrum Dziedzictwa Historii Miasta Gdańska na terenie przyszłego Forum Gdańsk czy Infobox w Gdyni.
- Ten obiekt ma być taki, by ludzie dobrze się w nim czuli, ale jednocześnie ma szanować przestrzeń. Mam nadzieję, że ta zabudowa będzie tu stała przez kolejne wieki - podkreślał Bartłomiej Hofman, prezes spółki Immobel Poland.
Prof. Wiesław Gruszkowski, architekt, który przyczynił się do obudowy Gdańska po II wojnie światowej, tak oceniał zwycięski projekt:
- Ci architekci nie chcą nas rzucać na kolana wielkością obiektu, czy przeszkleniami. Zachowali skalę i gabaryty historyczne, ale nie można tych budynków nazwać renesansowymi. Najlepiej wykonali zamierzenie inwestora. Nie wiem, czy dożyję realizacji tej inwestycji, ale mieszkający tu będą mieli widok na jedną z najpiękniejszych panoram w Europie - podkreślał Gruszkowski.
Zwycięzców doceniono za przedstawienie koncepcji najbliższej współczesnemu wizerunkowi tego fragmentu miasta, umiejętnie nawiązującej do uwarunkowań historycznych terenu inwestycji.
- Choć wszystkie prace były na bardzo wysokim poziomie, to zwycięzca ujął nas tym że złamał schemat myślenia z wydzielonym dziedzińcem w środku kwartału - podkreślał Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska ds. przestrzennych, który także był członkiem komisji konkursowej.
Dziedziniec wewnętrzny pojawiał się we wszystkich pracach, także w konkursach sprzed lat. Jego zadaniem było lepsze oświetlenie pomieszczeń w całym budynku.
- Myśmy się przeciwko temu zbuntowali, uważaliśmy że to trochę nieludzkie mieć lokal z widokiem na bliską przeciwległą ścianę. Poza tym nie wykorzystalibyśmy tego, co jest najważniejsze w tej lokalizacji - widoku na sylwetę Gdańska. Odwróciliśmy wszystko do góry nogami: dziedziniec zamieniliśmy na łącznik między spichlerzami i zrobiliśmy dziedzińce otwarte, gdzie będzie zieleń. Dzięki temu mogliśmy zaprojektować więcej ciekawych mieszkań z ładnym widokiem - wyjaśniał Jacek Droszcz, szef Studia Kwadrat. - Zaryzykowaliśmy, bo postąpiliśmy niezgodnie z wytycznymi, ale woleliśmy zrobić coś, co jest zgodne z naszym sumieniem. Na szczęście, ku naszemu ogromnemu zaskoczeniu, spotkało się to z uznaniem inwestora.
Każdy z trzech budynków będzie miał po 25 m. wysokości, nad parterami (lokale usługowe) i pierwszym piętrem (biura) znajdzie się ok. 100 mieszkań, z których największe będą mieć powierzchnię 110 m kw.
- Musieliśmy się zmierzyć z kubaturą spichlerza, w którym z założenia nie ma parametrów odpowiednich dla mieszkań, bo są duże powierzchnie i brak doświetlenia. Dlatego to nie do końca są mieszkania, lecz raczej apartamenty hotelowe (aparthotele), czyli jednostki mieszkalne. Mieliśmy je tak zaprojektować, by można było je podzielić na mniejsze albo powiększyć - tłumaczy Droszcz.
Pierwotnie zakładano, że elewacje będą wykonane z tytan cynku, dość popularnego ostatnio materiału. Ponieważ jednak konserwator zanegował to rozwiązanie, architekci zaproponowali okładzinę ceramiczną, nienawiązującą jednak do cegły, lecz w nowoczesnym układzie. Prace nad projektem budowlanym ruszą niemal od zaraz, bo do 30 marca projekt musi być gotowy.
Kwartał tych kamienic, a także hotel na 180 miejsc, który będzie na samym końcu wyspy, powstanie w pierwszym etapie prac. Hotel jednak projektuje pracownia Wojciecha Grabianowskiego RKW (projektował stadion PGE Arena). Prace te rozpoczną się jesienią tego roku i zakończą do końca 2017 roku. Koszt tych prac jest szacowany na 170 mln zł.
Kolejne trzy kwartały będą powstawać w etapach do 2023 roku. Prace projektowe rozpoczną się równocześnie z rozpoczęciem budowy pierwszego kwartału. Dla każdego z nich będzie organizowany osobny konkurs architektoniczny.
W ramach przedsięwzięcia powstaną też inwestycje celu publicznego
Zbudowana zostanie kładka przez Motławę dla umożliwienia ruchu pieszego między wyspą a Głównym Miastem. Nastąpi też przebudowa mostu Stągiewnego, rozbudowana będzie marina w kierunku południowym. Zmodernizowane będzie Długie Pobrzeże.
Zarówno na projekt kładki, jak i na przebudowę mostu Stągiewnego, będą organizowane konkursy architektoniczne. Konkurs na kładkę jest już w toku, jego rozstrzygnięcie ma nastąpić w październiku. Kładka ma być bowiem gotowa na przełomie roku 2018 i 2019.
Przebudowana zostanie ul. Chmielna i jej połączenie z Podwalem Przedmiejskim. Poprawi to układ komunikacyjny i unowocześni infrastrukturę.
Inwestycja na Wyspie Spichrzów ma w sumie kosztować 400 mln zł.
Inspiracją dla nazwy inwestycji na Wyspie Spichrzów - Granaria - była dla inwestora łacińska wersja słowa spichlerz - granarium. W ten sposób postanowił on podkreślić historyczne korzenie Wyspy Spichrzów, służącej przez stulecia jako miejsce przechowywania zboża.
Opinie (175) 6 zablokowanych
-
2015-09-26 09:51
Ulica Stągiewna z jednej strony kamieniczki na przeciw wysoki barak z maszynownią na dachu zwany hotlem świeżo zbudowany a
ale jak już odbudowują to na tym samym poziomie .Ulica Stągiewna miała być podniesiona a budynki przy niej miały stać na tej samej wysokości.
Dziś hotel stoi w dole a reszta kamienic stoi na wyznaczonym poziomie.
Nie dość że poziomów nie trzymają ulicy to architektura wciśnięta na siłę hotelu .
Wyspa Spichrzów to stare miasto a nie folwark dla marnej architektury Bielawskiego Lisickiego i Adamowicza . My Gdańszczanie mamy dość już tych panów i ich pomysłów jak ECS itd itd .- 17 2
-
2015-09-26 09:40
Dość szarości! (1)
Chcemy Gdańska w żywych, mocnych barwach.
- 8 0
-
2015-09-26 09:47
ale nie rdzawych
- 2 1
-
2015-09-26 09:02
Na osiedle podmiejskie mogłoby być. (2)
Ale na Wyspę Spichrzów to jest zbyt słabe.
- 15 2
-
2015-09-26 09:26
Dno (1)
zbyt słabe? - taka budowla w tym miejscu to skandal! Uważam, że powinno się sprawę nagłośnić, ale nie w polskich, lokalnych mediach, bo to nic nie da - ale na skale europejską. Niech autorytety, np. z Niemiec wypowiedza sie na ten temat krytycznie.
- 7 2
-
2015-09-26 09:33
Tak!
racja, moze w ten sposób da sie powstrzymac to zniszczenie. Napiętnować to w skali miedzynarodowej!!!
- 4 1
-
2015-09-26 09:25
Ci dwaj na zdjeciu to chyba Para !! (1)
Jak spotkam tych Panów na mieście "po klepie ich " po ramieniu i podziękuje za okaleczanie mego miasta. Tym beznadziejnym projektem.
- 12 1
-
2015-09-26 09:31
ohyda
po minach na zdjeciu widac, ze wkurza ich, ze jeden ze spichlerzy sie zachował. najchetniej wysadzili by to w powietrze i postawili jeszcze jeden beznadziejny klocek. Czym to się rózni od komunistycznych koszmarków? NICZYM!!! Logika ta sama - wetknąc klocki gdzie sie da! Tak pewien architekt zniszczył Wrocław, no ale ta fala debilizmu wciaz trwa... Zatrwazajaze jest to, ze w tamtych czasach były to decyzje odgórne planowe - architekt nie miał nic do gadania, musiał powtykac klocki bo mu kazano, a teraz? Niestety, jedyna diagnoza takich decyzji moze byc tylko kretynizm totalny, całkowita niemoc twórcza i brak polotu jakiegokolwiek. Masakra. Niedobrze mi sie robi jak patrze na Gdansk.
- 8 1
-
2015-09-26 09:23
Obrzydlwistwo!
Hańba dla Gdańska i dla Polski! Zmarnowanie takiego potencjału tego wspaniałego miejsca... Gdzie ja żyję? Już brak mi słów...
- 21 1
-
2015-09-26 09:15
Zaprojektuje,zbuduje i tak w kółko.A na Wyspie dalej nic się nie dzieje!
- 2 1
-
2015-09-26 09:10
CBŚ gdzie jesteś !!!!!!!!
Bielawski ile za ten projekt ?
Konkurs farsa jak te przetargi które wygrywa firma budynia- 16 1
-
2015-09-25 15:28
Nic specjalnego (3)
Firma z Gdyni powinna zająć się Gdynią a nie robić kolejnego minecrafta z Gdańska. Poza tym nie wierzę że dostępne materiały to tylko szkło i szare klocki.
- 34 6
-
2015-09-25 15:54
(2)
ECS zaprojektowal gdański Fort i też pewnie marudzisz.
- 2 2
-
2015-09-26 09:00
Dziadowstwo warte dziadowstwa..
- 2 1
-
2015-09-25 17:57
ECS jest super sam w sobie, a co najważniejsze- pasuje do miejsca. A to to ??
- 2 5
-
2015-09-26 07:02
Architekci (1)
W takim miejscu powinno powstac cos zbudowane z cegly albo chociaz oklejone klinkierem a nie cos takiego. Nie jestem po architekturze ale mnie to cos co zrobiliscie kuje w oczy.
- 15 4
-
2015-09-26 08:34
serio, klinkierem?
Garaż sobie klinkierem obłóż.
- 3 2
-
2015-09-26 07:56
W sumie 25m?
Z treści artykułu: W sumie trzy budynki będą miały 25m wysokości.
Czyli każdy z osobna będzie miał trochę ponad 8 metrów? To strasznie niskie będą. LOL.Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.