• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Najdroższe dzielnice w Trójmieście

JPU
11 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (365)
Mieszkania w Dolnym Sopocie od lat należą do najdroższych w Trójmieście, a nawet w Polsce. Mieszkania w Dolnym Sopocie od lat należą do najdroższych w Trójmieście, a nawet w Polsce.

Jak wynika z analizy wskazań Barometru Cen Nieruchomości i ofert zamieszczonych w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl, najdroższe mieszkania w Trójmieście znajdują się w Śródmieściu Gdańska, Jelitkowie, w Orłowie, Śródmieściu Gdyni i Sopocie. Ceny urządzonych mieszkań w tych dzielnicach sięgają ponad 50 tys. zł za m kw.



Czy zdecydowałbyś się drogie mieszkanie w pasie nadmorskim Trójmiasta?

Osoby, które decydują się na zakup najdroższych mieszkań w Trójmieście pod uwagę biorą przede wszystkim lokalizację, prestiż dzielnicy i inwestycji oraz standard wykończenia lokalu.

- Na cenę nieruchomości ma wpływ przede wszystkim lokalizacja i to ona wyznacza poziom cen za m kw. Oczywiście ważne są również inne składowe, takie jak: wysokość zabudowy - ta kameralna jest bardziej ceniona, standard wykończenia mieszkania i części wspólnych budynku, a także widok. W tym przypadku im wyższe piętro, tym wyższa cena za metr kwadratowy - wyjaśnia Sylwia Wróblewska z Dom Hunter.
Barometr Cen Nieruchomości. Najtańsze dzielnice w Trójmieście Barometr Cen Nieruchomości. Najtańsze dzielnice w Trójmieście

Najwyższe ceny mieszkań w Trójmieście dotyczą dzielnic położonych w pobliżu Zatoki Gdańskiej, plaż, deptaków i innych terenów spacerowych oraz w miejscach dobrze skomunikowanych, skąd w kilka minut można dotrzeć do stacji SKM. Zdecydowanie potwierdzają to stawki w ogłoszeniach znajdujących się w naszym Serwisie Ogłoszeniowym.



Gdańsk: Śródmieście i Jelitkowo



W Gdańsku najwięcej trzeba zapłacić za mieszkanie w Śródmieściu oraz w Jelitkowie.

Za najdroższy apartament w naszym Serwisie Ogłoszeniowym, który znajduje się w inwestycji Deo Plaza trzeba zapłacić 48,8 tys. złotych za m kw. Na drugim miejscu pod względem ceny plasuje się mieszkanie w tej samej inwestycji, które kosztuje prawie 46,5 tys. złotych za m kw. Podium zamyka apartament na osiedlu Botanica Jelitkowo dewelopera Invest Komfort, za który trzeba zapłacić nieco ponad 46,2 tys. zł za m kw.

- Oprócz Jelitkowa i Śródmieścia w Gdańsku do najdroższych dzielnic zaliczamy także Przymorze, Wyspę Sobieszewską oraz Oliwę i Brzeźno. W dużym uproszczeniu głównym czynnikiem, który ma wpływ na wysoką cenę mieszkań w tych dzielnicach jest odległość do morza - mówi Krystian Pankiewicz, właściciel i specjalista ds. nieruchomości w Income House&Apartment. - Dzielnice położone bliżej linii brzegowej charakteryzują się po prostu wyższymi cenami nieruchomości niż dzielnice usytuowane na górnym tarasie Gdańska
Duży wpływ na cenę mieszkań w tych lokalizacjach mają także takie czynniki jak: rodzaj zabudowy, standard osiedla oraz usytuowanie nieruchomości w prestiżowej inwestycji.

- Popularnością i w konsekwencji wysoką ceną cieszy się także Żabianka i Przymorze. Bliskość plaży i linii komunikacyjnej SKM to atuty, które w całym Trójmieście podnoszą cenę za m kw. - mówi Maciej Niewiadomski z Obrotni Nieruchomości.
Najlepsze dzielnice do życia w Gdańsku. Które wygrały ranking? Najlepsze dzielnice do życia w Gdańsku. Które wygrały ranking?

Gdynia: Orłowo, Śródmieście



Do lokalizacji cieszących się prestiżem należy także Śródmieście Gdyni i Orłowo.

Położenie w sercu miasta czy w pobliżu plaży decyduje o niekiedy kosmicznych cenach za m kw. Zwłaszcza w przypadku Orłowa, gdzie duże znaczenie ma także prestiż i chęć posiadania nieruchomości przez zamożne osoby nie tylko z Trójmiasta, ale także z innych części kraju, które taką nieruchomość traktują jako mieszkanie wakacyjne.

- Popyt na rzadkie, wyjątkowe nieruchomości jest tym większy, im mniej osób je posiada, a zainteresowanie nimi wzrasta wraz ze wzrostem ceny. To zjawisko obserwowane od lat - dodaje Krystian Pankiewicz.
Najdroższe mieszkanie w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl w Gdyni znajduje się właśnie w Orłowie i trzeba za nie zapłacić nieco ponad 68,8 tys. złotych za m kw.

Ceny w Śródmieściu chociaż nadal bardzo wysokie, to osiągają niższy poziom niż te w Orłowie. Za najdroższe, w przeliczeniu na m kw., mieszkanie uwidocznione w naszym Serwisie Ogłoszeniowym w tej dzielnicy trzeba bowiem zapłacić ponad 50,6 tys. złotych za m kw.

Sopot - pas nadmorski



Ceny mieszkań w kurorcie zawsze rządziły się swoimi prawami. Do najdroższych należą głównie te położone w dolnej części Sopotu - w pobliżu Zatoki Gdańskiej czy ul. Bohaterów Monte Cassino. Wiele zależy też od indywidualnych parametrów mieszkania, standardu, powierzchni czy widoku na morze.

- Najwyższe są ceny nieruchomości oferowanych w nowych inwestycjach na dolnym tarasie. Dzieje się tak ponieważ wolnego do zabudowy terenu blisko morza jest coraz mniej, a działki pozyskane przez deweloperów w tym rejonie są bardzo drogie, często wymagają dodatkowych nakładów i czasu na uporządkowanie sytuacji prawnej, wyburzenia starych zabudowań czy pozwoleń konserwatora zabytków. A to wydłuża czas realizacji inwestycji i podnosi koszty po stronie dewelopera, co finalnie winduje cenę nieruchomości - zaznacza Sylwia Wróblewska.
Ceny w Dolnym Sopocie sięgają 38,5 tys. złotych za m kw. - wynika z naszego Serwisu Ogłoszeniowego. Najdroższe mieszkanie w tej lokalizacji jest położone w samym sercu miasta, przy ul. Jana Jerzego Haffnera. Niewiele niższe są ceny mieszkań na nowym osiedlu Okrzei wybudowanym przez Invest Komfort.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

JPU

Opinie (365) 10 zablokowanych

  • (2)

    Czy są deweloperzy, którzy budują normalne mieszkania w normalnej miejskiej okolicy w niskiej 2-3 piętrowej zabudowie z dużymi piwnicami i normalnym solidnym standardem, moze być bez windy, bez marmurów, bez sauny, silowni, bez pseudoochrony i bez tego "apartamentowego" nadęcia?

    • 61 4

    • Niestety nie. Z resztą na naszym rynku działają patodeweloperzy, nastawieni na przekręty, zmowy cenowe i wyprowadzanie zysku gdzieś daleko.

      • 18 1

    • Jeszcze bym dodała - dwustronne, z oddzielną kuchnia i normalnej wielkości oknami a nie takimi co w zimie generują dodatkowy chłód a latem bez Klimy nie przetrwasz.

      • 12 1

  • Jeszcze trochę i ci wszyscy specjaliści od nieruchomosci (1)

    będą mogli wykazać się w normalnej pracy za uczciwe pieniądze :)

    • 39 9

    • może przy strząsaniu wiśni w sadzie

      bo do tarcia chrzanu to te łajzy się nie nadadzą

      • 0 1

  • W Gdańsku czyli republice deweloperów ceny przekroczyły wszystkie absurdy jest drozej niz w europie zachodniej!Przy naszych (2)

    Ale to nie tylko wina skorumpowanych wladz miasta i POKOLityków ale tazkze rzadu co niepotrafił roznic tego układu zamknietego znanego w całej Polsce.Jak to jest trudne wiemy chocby z przykładu Lotosu w którym poziwazania mafijne z POKOlitykami okazały sie bardzo mocne i dopiero teraz wyszło najaw ze Lotos ma straty na ponad miliard złotych od niezaplaconych faktur firemek krzak które wyprowadzały majątek lotosu do prywatnych kieszeni.
    Ceny z kosmosu to efekt takze skupywaczy mieszkan windujących ceny i prania brudnej kasy !!

    • 28 13

    • (1)

      Zauważyłem, że ta cała wojna PO-PIS to przykrywka dla tego całego towarzystwa. A jedni i drudzy dobrze żyją, kradną i robią walki na potęgę. Jedni(PIS) na szczeblu rządowym, drudzy(PO) w sektorze lokalnym, samorządowym. A wy dajecie się skłócać i nie widzicie jak na tym wychodzicie.

      • 17 1

      • 100% racji ! Stadko baranów golą ci i tamci !

        • 0 0

  • Zmowa deweloperów (4)

    Nikt normalny nie kupi mieszkania za ponad 11 tys za m

    • 33 17

    • Zmień środowisko, a spostrzeżesz, że normalni ludzie są też wśród osób majętnych

      • 9 12

    • Za 11tys za metr to chyba buda na r.o.d.ja kupilem mieszkanie za 50 tys.za metr (1)

      • 3 11

      • Myślę, że nie ma się czym chwalić a wręcz odwrotnie.

        • 7 0

    • Jeśli chcesz mieszkać w pobliżu wysypiska lub autostrady.

      • 1 0

  • Jest popyt jest podaż (2)

    Jeśli będą chętni to ceny się utrzymają.Jak żyje jeszcze nic nie staniało.

    • 18 7

    • To albo zyjesz 13 lat albo udajesz. (1)

      • 6 3

      • to porównaj sobie ceny na przełomie np 30 lat i odpowiedz czy potaniało czy podrożało

        • 4 0

  • Wiadomo

    Przecież to Trójmiasto. Kto tu chce mieszkać to musi konkretnie zapłacić.

    • 23 7

  • Plan jet taki by mieszkania niebyły dostepne w Gdańsku dl zwykłych ludzi tylko dla warszawki ewentualnie maja wynajmowac ku (1)

    tylko dla warszawki ewentualnie maja wynajmowac ku uciesze dzwaniactwa z ukladu

    • 24 4

    • Wychodzi na to, że mieszkańcy z Warszawy zasiedlają mieszkania w Trójmieście po to, żeby tubylcy wreszcie wzięli się za zarabianie kasy i przestali być "normalni"

      • 4 4

  • Napiszcie o cenach transakcyjnych, mogą być i najwyższe

    Kiedyś rp miała arty z cenami transakcyjnymi, ofertowe mogę sobie znaleźć sam - ciekaw jestem za ile realnie takie mieszkania się sprzedają bo znam trochę nieruchomości które potrafią "wisieć" po kilka lat bo nikt tego nie kupuje a sprzedający - najwidoczniej - nie jest zainteresowany sprzedażą.

    • 20 2

  • A ja przy wyborze nieruchomości kierowałem się zupełnie innymi kryteriami (38)

    Gdzie mogę zamieszkać, żeby nie stać w korkach i codzienne sprawy ogarniać na piechotę. Brak konieczności wsiadania do auta i brania udziału w codziennej polskiej drogowej bonanzie - to jest prawdziwy komfort i prestiż. Mieszkać tak, żeby nie być szoferem swoich dzieci, żeby same mogły dotrzeć do szkoły i znajomych. Niestety takich miejsc w Trójmieście jest bardzo mało i ogrodzone osiedla w pasie nadmorskim do nich na pewno nie należą.

    • 102 6

    • Dlatego do życia liczy się Wrzeszcz i Oliwa. (30)

      • 27 3

      • Patrzysz z perspektywy singla pracującego w biurowcu w Oliwie (22)

        Natomiast w tych dzielnicach dla rodzin brakuje przestrzeni i nie ma tam nic atrakcyjnego.

        • 7 29

        • (21)

          We Wrzeszczu i Oliwie brakuje przestrzeni?! Nie ma tam nic atrakcyjnego?! Są tam szkoły, przedszkola, sklepy, placówki służby zdrowia, komunikacja miejska, a do tego las i parki na wyciągięcie ręki... No rzeczywiście straszne miejsce do życia
          Lepiej zamieszkać w tzw, "dzielnicach południowych" tam się oddycha.... jest przestrzeń i atrakcje

          • 27 0

          • Dokładnie, Wrzeszcz dolny taras. W Oliwie w pracy jestem w 15 min rano samochodem (1)

            Terenów zieloPnych i na Zaspie i Park Reagana i JpII i plaża i wszystko pod ręką i nawet do skm 15 min pieszo !! Jak ktoś mi współczuje to wiem że zazdrości.

            • 17 1

            • Kim jest osobnik, który mieszka we Wrzeszczu

              i odpala auto codziennie aby dojechac do pracy w Oliwie ? :D

              • 10 1

          • (18)

            Te same "atrakcje" masz na jasieniu w rejonie poligonu i na wiszących ogrodach.
            Oliwa to emeryci , rudery i kilka plomb, wrzeszcz to zabudowa okno w okno lub plomby pomiędzy slamsami.
            To nie miejsce dla rodzin. Gdzie tam dziecko wypuścisz na dwór?
            Lokalizacje dla tych co szczytem marzeń jest robota w korpo w oliwie i dojeżdżanie do biura na e-hulajce.

            • 8 19

            • (16)

              Jasień?? Wiszące ogrody?? Sorry ale to zad*pie pod samą obwodnicą. Dla osób urodzonych w Trójmieście to są podmiejskie obrzeża. Nikt o zdrowych zmysłach nie powie że to lepsza lokalizacja niż Wrzeszcz czy Oliwa, czy szerzej dolny taras.

              • 29 1

              • Zgadz się. Ale teraz multum młodych tam właśnie zamieszkało i podoba im się na szdolkach. Znam dużo ludzi którzy brzybylo tu z Tczewa i innym Malborkow. Jeśli nie stać na mieszkanie w normalnej dzielnicy to ja osobiście wybrałbym przedmieścia typu Banino, Przyjaźń itd. A nie okolice wysypiska. Ale co kto lubi

                • 5 5

              • (5)

                Ale nikt nie mówi, która lokakizacja jest lepsza. Po prostu atrakcje, które przypisałeś Oliwie są dostępne także w innych dzielnicach.
                Dodam tu jeszcze matemblewo i niedźwiednik. A szybki dojazd do obwodnicy to akurat jest plus. Niestety dojazd do obwodnicy z Oliwy to dramat, i duża wada Oliwy.
                Gdańsk się zmienił w ciągu ostatnich 20-30 lat i śmiem twierdzić, że aktualnie więcje słoików masz w takim garnizonie niż w matemblewie.

                • 7 2

              • (4)

                Czyli wg ciebie Jasień jest tak samo atrakcyjny jak Oliwa???! Gratuluję poczucia humoru! No chyba, że jesteś pośrednikiem nieruchomości lub przedstawicielem dewelopera, któremu się mieszkania na wygwizdowie przestały się sprzedawać.... wtedy rozumiem!
                Jasne jest że przy obecnych cenach nieruchomości, Oliwa czy ogólnie dolny taras jest niestety nieosiągalny dla sporej części społeczeństwa. Ale twierdzenie że Jasień i Oliwa to dzielnice tak samo atrakcyjne do życia jest absurdalne.

                • 11 4

              • Przeciez wiekszosc mieszkan w Oliwie i Wrzeszczu to kamienice lub wielka plyta. (2)

                A takie mieszkania sa czesto tansze niz nowe budownictwo po 2000 roku na gornym tarasie. I wiekszosc mlodych ludzi wybiera gorny taras. W kamienicach mieszka duzo elementu, jakies komunałki i strach wejsc do piwnicy. Sasiedzi to na ogol stare pisowskie towarzystwo z demencją, ktorym wszystko przeszkadza. A najbardziej to, ze juz nie sa mlodzi. Daj spokoj z Oliwą i Wrzeszczem po za nielicznymi nowymi inwestycjami.

                • 4 12

              • (1)

                No niestety, górny taras to codzienne dojazdy w gigantycznych korkach do pracy, szkoły, zajęcia dodatkowe dzieci, jakąś imprezę czy kino w weekend itd., brak komunikacji miejskiej lub dramatycznie ograniczona, smród z wysypiska. Długo by jeszcze wymieniać atrakcje mieszkania na Jasieniu, Szadółkach, Kiełpinku czy jak tam się te sypialnie na przedmieściach nazywają. Młodzi wybierają te mieszkania bo po prostu są dużo tańsze. Niestety tylko przy zakupie. Ceną dodatkową jest późniejszy koszt benzyny i czasu spędzonego na dojazdach. Smrodek w gratisie!

                • 7 3

              • Brak komunikacji?

                Szkole dzieciaki mają 15min z buta od domu, autobusy i tramwaje odjezdzaja regularnie do centrum i w strone oliwy przez wrzeszcz, pkm o ile jest potrzeba jechania. A na paliwo wypalam miesiecznie 50 litrow, w tym sa zakupy, ktore gdzie sie nie mieszka to wieksze sie wozi, weekendowe niezobowiazujace wypady i atrakcje w regionie. Do tego spacery, rower itp w lasach trojmiejskich, a latem w druga strone masz 15min i jestes na kaszubach. Zero przeludnienia i spokoj, a jednoczesnie na piwko czy do restauracji z zona wyskakujemy w weekendy autobusem 20min na stocznie i w okolice. Idealnie. Mowa o mysliwskiej.

                • 3 1

              • Wg mnie nowe osiedle nad wróbla staw (mam na myśli konkretne osiedle) jest atrakcyjnieksze niż oliwa.

                • 2 3

              • Moim zdaniem. (8)

                Mam mieszkanie na Przymorzu. Fajne bo ponad 100m na 17 piętrze i z widokiem na zatokę. I co ? I tam nie mieszkam ani go nie wynajmuję. Po pierwsze myślałem, że tam się przeniosę więc zostało wykończone na wysoki standard więc po prostu na wynajem jest mi go szkoda. Po drugie jak pobyłem kilka dni na Przymorzu to zauważyłem, że ta miejscówka ma więcej wad niż moje 70 ma na Morenie obok galerii gdzie mieszkam. Z Moreny mam blisko do centrum, Armii Krajowej daje super dojazd do obwodnicy, tramwaj pod nosem, blisko jest do studenckiego zagłębia co jest ważne dla mojego dziecka. Sklepy są na miejscu. Są i minusy jak hałas od Rakoczego i brak terenów zielonych co jest na Przymorzu. Ale po analizie za i przeciw stwierdziliśmy, że wygodniej jest nam na Morenie. Więc moja rada jest taka aby nie iść za typowym bełkotem z netu bo potem się okaże tak jak w moim przypadku.

                • 10 4

              • Masz prawo mieć własne zdanie, ale... (7)

                bardzo mnie ciekawi, jakie konkretnie wady ma miejscówka na Przymorzu? Zalety mieszkania na Morenie wymieniłeś, a wad Przymorza już nie.

                • 7 1

              • Wady Przymorza (4)

                Multum ludzi, czy to w sezonie czy poza jest tam mrowisko co generuje masę aut. Zakupy w Leclercu to znowu masa ludzi. Zdawałem sobie z tego sprawę ale nie myślałem, że aż tyle tego będzie. Dojazd do centrum gdzie pracuje moja kobieta to dramat. Tramwaj jedzie prawie 40 min a z Moreny 20. Moja pani latem często jeździ rowerem i znowu plus dla Moreny pod względem pracy. Z Przymorza jest daleko dla istotnej infrastruktury miejskiej. Np. niestety mam sytuację, że często muszę kogoś odwiedzać na Akademii Medycznej i wsiadam na hulajnogę i jestem w 20 min bo autem to tam nie ma sensu jechać. Z Przymorza to się już robi wycieczka. Najem dobowy na Przymorzu na moim piętrze nie istnieje więc to akurat nie jest problemem. Mam nawet wrażenie, że z pół bloku zakupiło mieszkania tylko po to aby stały puste. Jak moje niestety:). Często też w godzinach szczytu muszę dostać się do obwodnicy i znowu Przymorze jest na minus. Plusem na pewno jest jakość powietrza w porównaniu do Moreny. Na balkonie mieszkania na Przymorzu przy lekkim wietrze czuć morskie, rześkie powietrze.

                • 4 5

              • (2)

                Nie przyjmuję zakupów w Leclercu jako wadę, gdyż często korzystam z tej galerii handlowej, która niczym nie różni się od innych galerii. Pozostałe wymienione przez Ciebie "wady" były przecież do przewidzenia przed zakupem mieszkania. Czy trzeba było koniecznie pobyć kilka dni na Przymorzu, żeby stwierdzić, że tramwaj z Przymorza gdzieś jedzie 40min, a nie 20min, że Twoja pani gdzieś szybciej dojedzie rowerem z Moreny, niż z Przymorza, że łatwiej jest ci dojechać hulajnogą z Moreny na Akademię Medyczną, czy do obwodnicy, niż z Przymorza,... itd.
                Wielu zapewne chwali sobie mieszkanie w Tczewie, ale tylko nieliczni pokusiliby się udowadniać wyższość tczewskiej miejscówki nad Gdańskiem.

                • 7 2

              • Ale Ty się nie musisz ze mną zgadzać i źle odbierasz mój wpis. (1)

                Ja tylko wskazałem swój punkt widzenia co na samym początku zaznaczyłem. Jeśli Tobie Przymorze się podoba to bardzo dobrze. nic mi do tego i nie miałem zamiaru nikogo tutaj przekonywać do mojego punktu widzenia. Jak wspomniałem mojej rodzinie na Morenie mieszka się wygodniej niż na Przymorzu bo po prostu tracimy mniej czasu na transport a mieszkanie na Przymorzu stało się wakacyjnym. Tczew jest fajnym miastem.

                • 8 4

              • Ok, rozumiem. Faktycznie źle odebrałem Twój wpis. Liczyłem, że ujawnisz jakieś uniwersalne wady tej lokalizacji, które trudno jest przewidzieć przed zakupem mieszkania.

                • 5 1

              • geografia Gdańska się zmienia, i właśnie Morena to taki geograficzny środek Gdańska

                ostatnie 20 lat to bardzo duże zmiany w Trójmieście, i tak jak kiedyś liczył się środek Trójmiasta czyli Oliwa, tak teraz Gdańsk zostawił Sopot i Gdynię w tyle, i teraz liczy się lokalizacja w środku Gdańska. I tu jest jest siła Moreny.
                Z moreny podobny dojazd jest zarówno do wrzescza, śródmieścia jak i obwodnicy.
                Aktualnie bardzo dużo biznesu jest i cały czas powstaje wokół obwodnicy, a dojazd z Przymorza za obdownicę to taki sam dramat jak dojazd z Kowali do biurowców w Oliwie.

                • 0 0

              • też miałem mieszkanie na Przymorzu.... (1)

                miałem mieszkanie w jednym z nowych mrówkowców nieopodal parku Regana. Moje odczucia są bardzo zbliżone do przedmówcy, co prawda u mnie było to 7 piętro i nie miałej widoku na zatokę (a wydaje mi się, że taki widok to jest bardzo duży atut) a na górnym tarsie mam dom, tak więc w moim przypadku dochodzi tu jeszcze powierzchnia.
                Generalnie straszna ciasnota, bardzo duża koncentracja ludzi na małej powierchni (może to przypadłość mrówkowca), dojazd poobstawiany samochodami, że czasami ciężko manewrować, dużo mieszkańców bez miejsc parkingowych, od czasu do czasu zdarza się parkowanie na cudzych miejscach (trzeba montować słupki).
                Dodatkowo w budynku bardzo mieszane środowisko, studenciaki, najem krótkoterminowy, dużo mieszkań wynajmowanych. Przy takiej liczbie lokali zużycie części wspólnych następuję z zawrotną prędkością.
                Co do samej lokalizacji , ok plażą 15-20 minut piechotą, park Regana 5 minut, poza tym blokowisko.
                Sprzedałem i kupiłem mieszkanie w Sopocie, w ogóle inna liga, spokój cisza, wszędzie pieszo, ale fakt sklepów pod samym nosem praktycznie nie ma. TYm nie mniej przez większą część roku mieszkam w domu na górnym tarasie, argumenty podobne jak u przedmówcy , dodatkowo szkoład poda nose, wcześniej przedszkole + w moim przypadku to jednak cały czas powierzchnia gra rolę.

                • 0 0

              • Wasze argumenty przemawiają również i do mnie, dlatego moje mieszkanie rodzinne jest zlokalizowane 500km od Trójmiasta. W moim mieście rodzinnym też mam wszędzie najbliżej, poza tym mieszkanie jest duże powierzchniowo, zlokalizowane w cichej, spokojnej dzielnicy. Niezależnie, mam też niewielkie mieszkanie na Przymorzu, które wykorzystuję w wakacje i niektóre weekendy. Trójmiejskie mieszkanie cenię właśnie za bliskość do zatoki i wielkomiejskiej infrastruktury. W moim przypadku duże zagęszczenie turystów i usług turystycznych postrzegane jest raczej jako zaleta.
                Nie pokuszę się zatem o porównanie obu mieszkań, bo to dwie różne kategorie, nieporównywalne ze sobą.

                • 0 0

            • Na Jasieniu główną stałą atrakcją jest zapach z Szadółek i wieczne korki na Adamowicza i Kartuskiej

              • 1 1

      • We wrzeszczu czy oliwie obawiałbym się dzieci same puszczac na dwor. (6)

        To dobre dzielnice dla singli ewentualnie emerytów. Duzo najemcow, ludzi tymczasowych i brak rodzin z dziecmi. A te co są to jakies nowobogackie patologie z insta i tik tokami.

        • 10 12

        • Dobry żart (5)

          • 3 2

          • Zaden zart. Sama prawda. (4)

            Gorny taras to mlode rodziny z dziecmi, bezpiecznie i nowoczesnie. Oliwa, Wrzeszcz to przygodni turysci, jakies delegacyjne tudziez komunalne i socjalne towarzystwo lub dziadki, ktorym przeszkadza płacz i darcie się dziecka. Na gornym tarasie takich rzeczy nie ma. Sasiedzi blizsi i dalsi znani z twarzy.

            • 3 6

            • (3)

              Ha, ha! znacie się z sąsiadami pewnie jeszcze z Braniewa? "darcie się dziecka" nie przeszkadza? Masz rację w porządnych dzielnicach takich rzeczy nie ma! Mieszkają tam kulturalni ludzie, którzy przestrzegają zasad współżycia społecznego i szanują swoich sąsiadów. Wychowują swoje dzieci, żeby się "nie darły".

              • 8 5

              • Czyli tablet, telefon, a starszym konsola do gier do łapy i nowobogackie typy (1)

                chwalą się, ze ich dzieciak jest wychowany i spokojny?

                • 4 4

              • Tak jest u ciebie na nowoczesnym osiedlu dla młodych? Bo u mnie na dolnym tarasie wśród jak to nazywasz "dziadków, patoli, nowobogackich i turystów" jest zabawa na osiedlowym placu zabaw, gra w piłkę na boisku nieopodal, spacer do lasu lub parku i zabawy na plaży. W pobliżu jest basen, zajęcia taneczne i plastyczne. A w domu dzieciaki mają książki, planszówki... i komputer i tablet też jest.... "darcia się" nie ma.

                • 4 0

              • Nie ma czegoś takiego jak "nie drzące" się dziecko. To oksymoron.

                Jedne mniej, inne wiecej ale się drą. Chyba, że mają zaburzenia typu autyzm lub asperger ale to inna sprawa.
                Wie o tym każdy kto posiada lub posiadał zdrowe dziecko.

                • 2 4

    • (1)

      To zależy gdzie masz swoje miejsce pracy. Jak Twoja praca jest niedaleko takiego właśnie osiedla w pasie nadmorskim to zdecydowanie jest to właściwy wybór. Oczywiście o ile finanse pozwalają...

      • 6 0

      • Jak pracujesz przy obwodnicy to też

        Bo zawsze jedziesz w przeciwnym kierunku do korków

        • 3 0

    • Czyli mieszkasz na szadulkach buahaa-smrod smietniska i po 2 godziny w korkach.brawo

      • 10 9

    • na Strzyży

      załatwisz wszystko z kapcia sklepy szkoła komunikacja las i plac zabaw dla dzieci

      • 11 0

    • Ja tak mam na Zabiance. Jak sie przeprowadzilem kilkanaście lat temu do Trojmiasta to spojrzalem na mape i szukalem mieszkania w pasie miedzy torami i wybrzezem od wyscigow do oliwy

      • 2 0

    • Są takie miejsca misiu, ale musisz lepiej kombinować (1)

      Np w Jelitkowie masz zamknięte nadmorskie osiedla i szkołę British.
      W Gdyni masz szkołę Amerykańską i Orłowo w odległości rowerem. Oprócz tego np z Orłowa masz do SKM 5 minut piechoty i autobusy oraz trolejbusy.
      Każdy się tam lokuje gdzie go stać. Zacznij od szkoły dla dzieci na poziomie, a potem zobacz czy stać cię na dzielnicę na poziomie.

      • 2 2

      • Uczę w szkole na poziomie

        Uwierz że inteligencja dzieci i jakość ich nauki oraz ambicje nie idą w parze z kasą ich rodziców cokolwiek ci rodzicie sobie nie pomyślą, że są w stanie za pieniądze dla dzieci kupić.

        • 2 0

  • zarabiamy z żoną dwie średnie krajowe (3)

    Zona jest jedynaczką i dostała spadek po rodzicach w 2009r. W 2011 roku nie mieliśmy problemu aby kupić za gotówkę mieszkanie w kameralnym budynku w dzielnicy Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana, niedaleko bulwaru nadmorskiego. Dobrze się nam mieszka, ale mimo to jesteśmy coraz bardziej znudzeni życiem w Gdyni. Widocznie Trójmiasto nam się już opatrzyło. Jednocześnie od czasu kiedy Trójmiasto stało się modne zaczęło padać ofiarą własnego sukcesu, odwróciło się od mieszkańców stawiając na bogatych turystów i inwestorów. Wraz z rosnącą modą zaczął obniżać się poziom życia. Już nie jest tak fajnie jak kiedyś. Nawet młodzi co tutaj są mają gorszy start niż osoby które zaczęły się usamodzielniać w latach 2013 2016. A będzie jeszcze gorzej.

    • 63 9

    • (1)

      Są już osiedla grodzone, ciekawe czy doczekam się kiedyś całych dzielnic odgrodzonych, takich dla bogatych i plebsu. Byłoby ciekawie.

      • 7 2

      • Nie trzeba grodzić dzielnic misiu

        Wystarczy odpowiednio podnieść cenę nieruchomości.
        I o to właśnie chodzi. Płacisz więcej żeby nie mieszkać na arabskiej, afrykańskiej albo chinskiej dzielnicy. W polskich realiach płacisz więcej żeby nie mieszkać w patusiarskiej dzielnicy takiej jak Grabówek czy działki leśne. Możesz też na jakichś "górnych tarasach" mieszkać ale auto musisz mieć przyklejone do d**y.

        • 0 5

    • Facet mający metę dzięki żonie to słaba opcja.
      Teraz albo kiedyś ktoś to będzie wypominać i słusznie.
      Lepiej było wziąć metę wspólnie, a żony pieniądze zainwestować w coś na boku, zresztą to były jej pieniądze

      • 0 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane