- 1 Więcej mieszkań na wynajem. Ceny spadają (122 opinie)
- 2 Wysoki budynek zamiast Aioli we Wrzeszczu (386 opinii)
- 3 Aranżacje. Urban jungle w małym domu (9 opinii)
- 4 Deweloperskie premiery z listopada 2023 (107 opinii)
- 5 Trójmiasto pustostanami stoi, ale są gorsi (194 opinie)
- 6 Kto nowym konserwatorem zabytków? (237 opinii)
Nowe osiedla jako miejsca do życia. Jak zmieniło się projektowanie?
Tereny zielone, rekreacyjne i integracji mieszkańców pomiędzy budynkami, lokale, gdzie można się spotkać, nie wystawiając nosa z dzielnicy. A do tego wszystkie niezbędne usługi w odległości krótkiego spaceru. Tak dzisiaj projektuje się nowe osiedla w Trójmieście.
Samo mieszkanie już nie jest wyróżnikiem
- Projektowanie osiedli mocno zmieniło się w ciągu ostatnich 10 lat. W swoich inwestycjach deweloperzy zaczęli uwzględniać dodatkowe udogodnienia, między innymi tworzenie terenów rekreacyjnych, placów zabaw z prawdziwego zdarzenia, a nawet parków. Większą uwagę przywiązuje się do wyodrębniania przestrzeni od ruchu kołowego, wdrażania ekorozwiązań czy też dbałości o dostęp do usług - mówi Michał Marszal, współwłaściciel pracowni Meso Architekci, która na swoim koncie ma projekty dla takich deweloperów, jak Domesta, Budner Inwestycje i Allcon Osiedla. - Oczywiście większą uwagę przywiązuje się też do atrakcyjności architektury budynków, jak i funkcjonalności samych mieszkań, ale - jak wspominałem - to nie wszystko. To jest zaspokojenie pierwszych potrzeb, potem są kolejne.

Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
- Dzisiaj nie kupuje się mieszkania wyłącznie na podstawie karty lokalu. Klienci i deweloperzy oczekują od projektantów wyjścia "poza budynek" - zaproponowania ciekawych i funkcjonalnych rozwiązań zagospodarowania terenu. Plac zabaw dla jednej grupy wiekowej nie jest już wystarczający - zauważa Łukasz Rayss, właściciel pracownik Rayss Group, która projektuje m.in. dla Euro Stylu.

Ludzie chcą mieć wszystko pod ręką
Obecnie na wizualizacjach reklamujących nowe osiedla same budynki nie są już na pierwszym planie. Są za to ludzie na rowerach, siedzący w kawiarniach, relaksujący się na świeżym powietrzu - prowadzący życie w obrębie swojego miejsca zamieszkania, a nie poza nim.
- Pandemia przewartościowała nasze myślenie o tym, gdzie i jak chcemy mieszkać. Ograniczone możliwości przemieszczania sprawiły, że chcemy mieć wszystko w najbliższym otoczeniu, żeby móc funkcjonować na co dzień i jednocześnie odetchnąć psychicznie - przekonuje Łukasz Rayss.
I mieszkańcy oczekują, że to wszystko zapewni im wybrane przez nich osiedle.
- To potoczyło się dwutorowo. Z jednej strony klienci stali się bardziej świadomi, bo zobaczyli takie rozwiązania gdzieś na zagranicznej wyciecze albo w internecie. Z drugiej strony deweloperzy też starali się wyczuć trendy i mieć w swojej ofercie coś, o czym ktoś dopiero pomyślał - dodaje Michał Marszal.
Wiele osiedli, które powstały 15 lat temu, źle się zestarzało. Nie dość, że były odgradzane płotami, to jeszcze starano się upchnąć jak najwięcej budynków, nie troszcząc się o części wspólne.
Z takich miejsc mieszkańcy uciekali po pracy do centrum lub dzielnic, gdzie można było usiąść w restauracji czy pubie.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – mieszkania na nowych osiedlach w Trójmieście i okolicach
"Kopenhagizacja" miasta, czyli wszędzie w 15 minut
Dzisiaj jest inaczej. Klienci w biurach sprzedaży coraz częściej pytają o to, co na osiedlu powstanie poza samymi budynkami mieszkaniowymi.
- Wielofunkcyjne zagospodarowanie terenu z zielenią świadczącą usługi ekosystemowe stanowi bardzo rozbudowaną część każdego projektu - przyznaje Łukasz Rayss.
Obecnie wiele inwestycji reklamuje się hasłem "miasta w 15 minut", czyli osiedla lub dzielnicy, gdzie większość spraw, ale też potrzeb, można zrealizować na miejscu.
- Często używa się również określenia "kopenhagizacja" miasta, gdzie wszędzie można dojść pieszo lub dojechać na rowerze. Takie rozwiązania zdobywają coraz większe rzesze zwolenników - dodaje.
Przykłady osiedli zaplanowanych tak, żeby miały "wszystko", można dzisiaj mnożyć.
Nowe Południe
Osiedle powstaje w ramach koncepcji "osiedla kompletnego". Zaplanowano tu liczne miejsca integracji mieszkańców rozmieszczone pośród osiedlowych alejek i pagórków. Dodatkowo lokale usługowe znajdujące się w parterach budynków, w tym lokale gastronomiczne i handlowe.
Urzeka
Inspiracją dla nazwy jest otoczenie, w jakim zrealizowana zostanie zabudowa. Tuż obok jest las, a przez teren osiedla przepływa Potok Oruński w swoim górnym, dzikim biegu. Prowadzić tam będą ciągi piesze zakończone platformą widokową oraz naturalny plac zabaw, będące kontynuacją osiedlowej przestrzeni.
Osiedle Beauforta
Jedną z wielu atrakcji osiedla jest Port Beauforta, - rozległy teren wypoczynkowo-rekreacyjny, na który składa się między innymi zadaszona wiata z atrakcjami, takimi jak: ping-pong czy stoliki do gier planszowych, boisko wielofunkcyjne, plac zabaw.
Dla miłośników przyrody zaplanowano zielnik i rabaty uprawne. Na osiedlu powstał także zbiornik retencyjny ze strefą relaksu oraz zielony labirynt.
Nowy Horyzont
Osiedle - jedno z pierwszych w Trójmieście - powstawać zaczęło od terenu rekreacyjnego, marketu z klubem fitness oraz przedszkola. Jako obszerna jednostka powstająca na obrzeżach miasta powstawało w myśl idei realizacji "miasta w mieście".
Sokółka Zielenisz
W obrębie osiedla powstały tereny rekreacyjne oraz rozbudowane place zabaw dla dzieci. Zieleń osiedlowa naturalnie powiązana jest z otaczającym inwestycje Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym.
Garnizon
Wielofunkcyjny obszar w centralnej części Gdańska, w ramach którego powstała zupełnie nowa tkanka miejska wypełniona handlem, gastronomią, rozrywką, biurami oraz mieszkaniami. Nie brakuje tu także terenów rekreacyjnych i placów zabaw, które przyciągają także mieszkańców z innych dzielnic miasta.
Wolne Miasto
Na całym osiedlu powstały liczne place zabaw oraz boisko. Między budynkami znajdują się alejki z zielenią, zacienione dorosłymi drzewami.
Wróbla Staw
Lokalizacja gwarantuje mieszkańcom bliskość naturalnych terenów zieleni. Znajduje się tam również malowniczo położony zbiornik, od którego swoją nazwę wzięło osiedle. Na samym osiedlu mieszkańcy mogą korzystać z boisk wielofunkcyjnych, placów zabaw dla dzieci, terenów rekreacyjnych.
Start
W bezpośrednim sąsiedztwie inwestycji nie brakuje terenów zielonych. Inwestor wybudował tam też wielofunkcyjne boisko na terenie miejskim.
Nowa Letnica
Osiedle posiada bogate zaplecze handlowo-usługowe. Sklepy oraz punkty usługowe zlokalizowane są na parterach budynków. Tereny pomiędzy budynkami wypełniają place zabaw i tereny rekreacyjne. W osobnym budynku zlokalizowane jest centrum rekreacji (fitness). Osiedle oferuje też wspólne pomieszczenie do pracy (co-working). Pomieszczenia rekreacyjne i integracyjne wewnątrz budynków to element wewnątrzosiedlowej infrastruktury, których potrzebę powstawania trójmiejscy deweloperzy dostrzegają w ostatnich latach coraz bardziej.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-07-02 10:40
Dobra lokalizacja (6)
zapewnia większość funkcji, o których mowa. Samo osiedle może być sobie wówczas tylko zbiorem budynków mieszkalnych na zadbanej działce. No, ale jak się buduje na wygwizdowie
- 53 9
-
2023-07-02 11:12
(4)
Nie ma czegoś takiego jak dobra lokalizacja. Dla jednego będzie super w Borkowie a innego w śródmieściu.
- 15 18
-
2023-07-02 11:16
I to jest właśnie dobra lokalizacja
Ma spełniać nasze potrzeby, a nie plany dwelopera!
- 21 4
-
2023-07-02 13:36
(2)
Gdyby tak bylo to ceny za metr wszędzie byby takie same.
- 16 4
-
2023-07-02 16:15
Dobra lokalizacja w Gdańsku to ok 20 tys za m2. (1)
Czyli impreza zaczyna się od 600 tys i na tym możemy zakończyć temat. Klasy średniej nie stać, jak nie ma klasy średniej mamy Rosję i 2 % oligarchów.
- 17 1
-
2023-07-02 20:21
Dobra lokalizacja w Gdańsku to wbrew pozorom wcale nie
Główne miasto, Przymorze, Wrzeszcz czy Oliwa. Tam nie da się mieszkać samemu, z dzieckiem, w ogóle z rodziną. Tak, tak. Przez rozdmuchany najem, przede wszystkim krótkoterminowy. Także przez miejscową komunałke i patole. Co z tego że od 20k/m? Wole nieco dalej od centrum, tańsze ale w dzielnicach rodzinnych i spokojniejszych sypialnach, z szybkim, regularnym, dobrym dojazdem do linii skm zbiórkomem.
- 4 10
-
2023-07-02 12:14
Te uslugi i wszystko na miejscu to tak.
Ale autor zapomnial, ze w cenach razy 2 niz w starych dzielniach i osiedlach połozonych blizej centrum. Mam wszystko u siebie fakt. Ale nie korzystam bo wole za to samo wydac mniej w drodze z pracy, kiedy odbieram dzieci itp. Nawet na pizze czy do restauracji nie chodze na osiedlu tylko wole w tej cenie wybrac sie nad morze czy do głownego miasta i przy okazji spacer zaliczyc.
- 11 1
-
2023-07-02 12:01
(3)
No nie wiem, czyli ludzie wychodzą tylko na ławkę, plac zabaw i do sklepu? Kiedyś na każdym osiedlu była biblioteka, szkoła, przedszkole (dojeżdżanie było rzadkością), a do pracy ludzie też nie dojeżdżali godzinami jak teraz. Żeby miasto piętnastominutowe miało sens, powinna być zapewniona dobra komunikacja miejska (chyba że każdy będzie pracował w
No nie wiem, czyli ludzie wychodzą tylko na ławkę, plac zabaw i do sklepu? Kiedyś na każdym osiedlu była biblioteka, szkoła, przedszkole (dojeżdżanie było rzadkością), a do pracy ludzie też nie dojeżdżali godzinami jak teraz. Żeby miasto piętnastominutowe miało sens, powinna być zapewniona dobra komunikacja miejska (chyba że każdy będzie pracował w tych osiedlowych lokalach usługowych, a to chyba nie o to chodzi) - dojedź człowieku w Gdańsku gdzieś w 15 minut, powodzenia. Jedynie te osiedla w centrum mają jakiś sens. To może być dopisywanie ideologii do słabej komunikacji w tym mieście - siedź na obrzeżach miasta, bo tu zrobisz zakupy i posiedzisz pod jakimś rachitycznym drzewem, pracuj zdalnie, wymień sobie jeszcze znajomych na takich, którzy będą na miejscu, bo nikt do Ciebie nie dojedzie.
- 61 1
-
2023-07-02 13:26
Tylko żeby osiągnąć możliwość dojazdu komunikacją miejską z któregoś z tych osiedli (oprócz Garnizonu z ceną > 15k/m2) w 15 minut do Głównego Miasta albo do pracy we Wrzeszczu, na Przymorzu czy w Oliwie, to trzeba zainwestować w SKM a nie tylko rozciągać linie tramwajowe z przystankami co 300 metrów. Obecnie tramwaj z pętli Łostowice-Świętokrzyska
Tylko żeby osiągnąć możliwość dojazdu komunikacją miejską z któregoś z tych osiedli (oprócz Garnizonu z ceną > 15k/m2) w 15 minut do Głównego Miasta albo do pracy we Wrzeszczu, na Przymorzu czy w Oliwie, to trzeba zainwestować w SKM a nie tylko rozciągać linie tramwajowe z przystankami co 300 metrów. Obecnie tramwaj z pętli Łostowice-Świętokrzyska w 15 minut nie dojedzie nawet do Bramy Wyżynnej, nie mówiąc o Oliwie. Dalsze wydłużanie trasy będzie tylko wydłużało czas dojazdu. Dlatego trzeba inwestować w SKM albo metro jeżdżące co 2-3 minuty. Tymczasem, zamiast rozwijać SKM nasi włodarze zwinęli linię do Letnicy, która teraz bardzo by się przydała.
- 16 0
-
2023-07-03 08:02
Pytanie, co rozumiesz przez "dawniej". Większość choćby sklepów i usług dostępnych teraz na osiedlach powstałych za PRL powstała po rok 1989. Przedtem miałeś ze 2 - 3 sklepy i wieczne kolejki do nich. Szkoła jeśli już była - to na ogół tylko podstawowa i budowana latami. A co do dojazdów - to się najbardziej mylisz: wtedy też ludzie dojeżdżali godzinami, korzystając zresztą z na ogół przeładowanej i niepunktualnej komunikacji miejskiej.
- 2 2
-
2023-07-11 10:24
Ja bym powiedział, że to tylko na pokaz
Bo z głową to się budowało w poprzednim stuleciu i wcześniej. W układzie budynków brano pod uwagę jak np wieją wiatry, gdzie strona południowa itp. Jak ktoś wcześniej napisał, była biblioteka, poczta, przedszkole itd. Potem nastąpiła totalna samowola by upchnąć jak najwięcej budynków i teraz nagle wielkie odkrycie? Pfff, z czego się tu cieszyć, skoro takich osiedli jak w artykule jest dosłownie promil w morzu barachła
- 0 0
-
2023-07-02 11:14
Wydaje mi się że podejście autora jest nieco zbyt optymistyczne
Wciąż pojawia się mnóstwo osiedli grodzonych, odciętych od głównych ulic drogami serwisowymi i parkingami, albo (większość) w miejscach nieosiągalnych dla komunikacji miejskiej.
- 80 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.