- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (25 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 4 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 5 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 6 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (194 opinie)
Zanim kupisz od dewelopera. Powierzchnia mieszkania
Czy można odstąpić od umowy deweloperskiej jeżeli okaże się, że powierzchnia odbieranego właśnie nowego mieszkania jest inna, niż w projekcie? Wyrok Sądu Apelacyjnego w tej sprawie wprowadził ostatnio sporo zamieszania.
Polski Związek Firm Deweloperskich 5 lat temu zakwestionował stanowisko UOKiK i sprawa trafiła do sądu. Niedawno orzeczenie w tej sprawie wydała kolejna instancja - Sąd Apelacyjny w Warszawie stanął po stronie deweloperów: uznał, że klauzula uniemożliwiająca klientowi odstąpienie od umowy jest zgodna z prawem. Co to oznacza dla kupujących mieszkanie?
Czytaj też: Zanim kupisz od dewelopera. Zapytaj o czynsz
Zacznijmy od pytania, czy deweloper ma obowiązek informowania klienta na etapie umowy przedwstępnej o mogących wystąpić rozbieżnościach w metrażu lokalu.
- W świetle prawa nie jest to jego obowiązkiem, bo takowych różnic być nie może - mówi dr Bartłomiej Gliniecki, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Deweloper umawia się z nabywcą na mieszkanie albo dom o konkretnej powierzchni i jest to tzw. istotny (ważny, kluczowy) element ich umowy. Tak samo jak kupując telewizor 40-calowy ma on mieć ekran o przekątnej 40 cali, a nie 39 czy 41 cali. Deweloper ma jedynie obowiązek poinformowania o normie, w oparciu o którą dokonywany będzie obmiar powierzchni po wybudowaniu, a normą tą jest Polska Norma PN-ISO 9836. Nie mówi ona jednak nic o dopuszczalnych wahaniach pomiędzy powierzchnią projektowaną a wykonaną.
Według opinii biegłych z Politechniki Gdańskiej, wykorzystanej przez warszawski Sąd Apelacyjny, rzeczywista powierzchnia lokalu może różnić się od projektowanej o 2,1-4,3 proc. z uwagi na specyfikę procesu budowlanego. Inżynierowie budownictwa, którzy od wielu lat uczestniczą w odbiorach mieszkań i na zlecenie klientów sprawdzają m.in. wymiary pomieszczeń w lokalach twierdzą, że różnice zdarzają się bardzo często i bardzo często prowadzą do konfliktu:
- Z mojego doświadczenia wynika, że w przypadku wielu trójmiejskich inwestycji zapisy w umowie deweloperskiej mówią nawet nie o 2, a o 5 proc. dopuszczalnej różnicy w powierzchni mieszkania. Jeżeli jest to różnica na plus, to deweloper żąda dopłaty, co w przypadku topowych inwestycji oznacza dodatkowe kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt tys. zł. Często dochodzi na tym tle do konfliktu, ale zazwyczaj spór udaje się rozstrzygnąć bez wytaczania ciężkiej artylerii. Nikt z moich klientów-nabywców nie odstąpił od umowy, nikt też jak na razie nie wszedł na drogę sądową - precyzuje jeden z inżynierów (prosi o anonimowość ze względu na współpracę z deweloperami).
Czytaj też: Deweloper odpowiada za wady nieruchomości przez 5 lat
Problem odstępowania przez nabywców od umów deweloperskich z powodu różnicy w powierzchni jest marginalny. Według UOKiK, który przeprowadził szerokie badanie rynku, w latach 2011-2013 zaledwie w 7 przypadkach nabywcy odstępowali od umów z powodu różnicy w metrażu. Na ogół klientom nieznaczna rozbieżność w powierzchni nie przeszkadza.
- Podczas odbioru okazało się, że nasze mieszkanie - 45-metrowe - jest mniejsze - opowiada pan Jacek, który właśnie odebrał nowe mieszkanie w Gdańsku. Było nie było - teoretycznie deweloper powinien obniżyć cenę o ok. 700 zł. Myślę, że będę negocjował jakieś bonusy związane z wykończeniem mieszkania.
Wracając do orzeczenia Sądu Apelacyjnego - z prawnego punktu widzenia to jest wyrok jedynie w tym konkretnym sporze między PZFD a UOKiK i rozstrzygnięcie to nie rzutuje na np. inne umowy pomiędzy deweloperami a klientami. Podkreślić należy, że sąd dopuszcza klauzulę PZDF tylko w przypadku, gdy różnica w metrażu nie przekracza 2 proc. i tylko wówczas, gdy deweloper i klient przeprowadzą rozliczenie związane z aktualizacją ceny.
- Zdecydowana większość deweloperów stosuje tego typu postanowienia, z tym że nie zawsze uwzględniają one te warunki - mówi Bartłomiej Gliniecki. Najczęściej deweloperzy w umowach dopuszczają różnicę od 2 do 5 proc. powierzchni, natomiast nie zawsze przewidują korektę ceny, co może być dla nabywcy krzywdzące, gdy powierzchnia jest mniejsza. PZFD od dłuższego czasu promuje rozwiązanie w postaci dopuszczenia 2 proc. różnicy, co ma stanowić rozsądny kompromis, w granicach którego nabywcy nie będzie można odstąpić od umowy, a strony skorygują ostateczne rozliczenie. Sęk w tym, że wedle obowiązujących przepisów konsumenckich właściwie jakakolwiek tolerancja wprowadzona przez dewelopera w umowie nie uniemożliwia nabywcy odstąpienia od umowy.
Czytaj też: Zanim kupisz od dewelopera. Miejsca parkingowe
Podkreślmy: precedensowy wyrok sądu, który stanął po stronie deweloperów, nie odbiera nabywcy mieszkania jego praw konsumenckich. W związku z tym klient ciągle ma prawo odstąpić od umowy, jeżeli nie chce kupować mieszkania o innej niż planowana powierzchni. Może też żądać korekty ceny w przypadku powierzchni mniejszej i kwestionować obowiązek dopłaty, jeżeli mieszkanie jest większe niż zakładano. Nawet wtedy, gdy w umowie deweloperskiej istnieje zapis, który - pozornie - go tych praw pozbawia.
Szukasz nowego domu lub mieszkania? Sprawdź aktualne oferty deweloperów.
Miejsca
Opinie (133) 10 zablokowanych
-
2015-07-27 09:52
pomiary powinna sprawdzać firma geodezyjna...
JMGEODECI - zawsze solidnie i sprawnie, korzystając z najnowszych i certyfikowanych instrumentów, mierzą i wykonują opracowania tego typu.
- 1 6
-
2015-07-27 14:57
Zanim kupisz mieszkanie zapytaj o czynsz - DEWELOPER KŁAMIE (2)
Witam, kupując mieszkania w centralparku na morenie kilkukrotnie pytałem panią prezentującą inwestycję jaki będzie miesięczny czynsz. W odpowiedzi usłyszałem że średnio licząc ok 4,30 do 5 zł od m2 mieszkania (nie wiem skąd takie przeliczniki mają, ale uznałem, że to ona się zna na tym i że w okolicy 5 zł się zamknie).
Życie jednak pokazuje, ze płacę dwukrotnie więcej, bo ponad 10 zł od metra (w lato!)- 5 1
-
2015-07-27 16:39
strasznie dużo....
- 3 1
-
2015-07-27 22:42
wcale nie drogo 10 zl.
zasada jest prosta na calym swiecie ' stac cie na lokal drogi ,wysoki standard , dobra dzielnica to musi byc cie stac na ceny jak przystalo na bogatszego..To tak jakbys kupil nowego Mercedesa a potem bys plakal ze na benzyne cie nie stac.........W Londynie jak ktos kupuje apartament za 3 000 000 funtow to by sie osmieszyl gdyby potem pisal ze za ogrzewanie musi wiecej plaic i go nie stac:)....albo jestes bogaty i cie stac i tyle bo ty niby bogaty ale chcesz placic oplaty jak ci z slumsow za Gdanskiem ! chcesz tanio to kup w starej Oruni !
- 0 1
-
2015-07-28 08:55
Inżynier budownictwa oznajmia!!! (1)
Różnice wynikają z nie dokładności lanych scian zelbetowych. Nie znam budowy na której wszystko byłoby równe. Kąty, grubości tynków, zawsze są niedoskonałości. Kwestia dogadania sie z deweloperem, reszta nie ma znaczenia.
- 0 0
-
2015-07-28 09:02
Invest Komfort buduje solidnie
- 0 0
-
2015-07-28 15:44
(1)
Ja zapłaciłam za 48,2 m2 a odebrałam 49,87 m2 na plus dla mnie i nic nie musiałam dopłacać, kupując miałam świadomość ze metraż moze sie różnić bo uwaga zanim podpisałam przeczytałam umowę!
- 0 1
-
2016-05-25 09:59
DD sprzedaje teraz mieszkania 95 metrowe a w rzeczywistości mają 90 metrow . Oszukują na kwote 42.500 zł Granda i tyle
- 0 0
-
2016-11-23 14:52
Acha, czyli np kupuję super apartament 200 m2, który ma mieć dajmy na to spiżarkę 4m2, z racji, iż lokal wg prawa może mieć 2% mniejszą powierzchnię to przy odbiorze stwierdzam brak spiżarki? No super prawo ;-)
- 0 0
-
2017-12-10 21:27
Ciekawe
Ciekawy artykuł. Z drugiej strony, jeżeli ktoś chce mieć 100% pewności co do wymiarów mieszkania, to chyba nie powinien kupować nieruchomości w budowie. Poza tym warto jednak wybierać oferty znanych i sprawdzonych wykonawców. Takich jak np. Budimex. Firma odpowiedzialna była za realizację wielu inwestycji w całej Polsce. Teraz przejęli także budowę luksusowego apartamentowca w Łodzi. Kupując więc mieszkania w Apartamentach Zdrowie można być niemal pewnym, że jednak wszystko będzie ok.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.