• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przekonujemy się, jak wzrosły raty po podwyżce stóp procentowych

JPU
1 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Kredyty z oprocentowaniem zmiennym narażone są na wahania rat kredytów hipotecznych. Mogło się o tym przekonać w ostatnim czasie wielu kredytobiorców. Kredyty z oprocentowaniem zmiennym narażone są na wahania rat kredytów hipotecznych. Mogło się o tym przekonać w ostatnim czasie wielu kredytobiorców.

Chociaż o wprowadzonych przez Radę Polityki Pieniężnej podwyżkach stóp procentowych słyszeliśmy w ostatnim czasie kilkukrotnie, to właśnie w tym czasie większość kredytobiorców w swoich skrzynkach znajduje informacje o wysokościach nowych - wyższych - rat. Wszystko przez WIBOR 3M i 6M odpowiadający za częstotliwość aktualizacji oprocentowania kredytów co trzy lub co sześć miesięcy.



Czy wzrost rat kredytu hipotecznego był lub będzie dla ciebie odczuwalny?

Oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotówkach to suma marży banku oraz WIBOR-u (Warsaw Interbank Offered Rate, czyli oprocentowanie pożyczek na krajowym rynku międzybankowym), który uzależniony jest w dużej mierze od stóp procentowych.

- Według stopy WIBOR banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze. Ustalany jest on jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania w największych bankach w ujęciu rocznym. Aktualna wysokość stawki WIBOR ma wpływ na koszty kredytów i pożyczek udzielanych w instytucjach bankowych. WIBOR zmienia się niemal każdego dnia. Wpływ na jego wysokość ma również wyznaczana przez Radę Polityki Pieniężnej stopa depozytowa oraz stopa lombardowa. Każdorazowo wartość WIBOR musi mieścić się między wartościami tych stóp - tłumaczy ekspert finansowy Daniel Banaś z Tyszkiewicz Finanse.
Osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny są zatem narażone na tzw. ryzyko zmiennej stopy procentowej. W ostatnich miesiącach byliśmy przyzwyczajeni do rekordowo niskich stóp procentowych, co miało wpływ na obniżenie wysokości comiesięcznie spłacanych rat. Nie zawsze tak jednak było. Przypomnijmy, że przez około pięć lat przed pandemią stopy procentowe utrzymywały się na poziomie 1,72 punktów proc., a w dobie pandemii osiągnęły niewiarygodnie niski poziom 0,21 punktów proc. Dla porównania kilkanaście lat temu oscylowały wokół 5 punktów proc. Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 1,75 pp., ale zapowiadane są kolejne podwyżki.

Czytaj także: jak w listopadzie i grudniu 2021 wzrosły stopy procentowe

- Co więcej polityka Rady Polityki Pieniężnej, która utrzymała tak długo taki poziom stóp, spowodowała ogromną inflację i zakorzeniła w głowach kredytobiorców niski poziom rat. Nikt już nie pamięta, jak wyglądały raty 10 lat temu i jeszcze parę miesięcy wielu osobom temu ciężko było sobie wyobrazić, że można płacić ratę o 1000 zł wyższą - mówi ekspert kredytowy Łukasz Kubista z Prime Banking.

Setki złotych mniej w domowych budżetach



Raty kredytów hipotecznych zależą nie tylko od oprocentowania, ale także od wysokości kredytu i czasu, na jaki została zawarta umowa z bankiem. Ponieważ Trójmiasto należy do jednej z najdroższych aglomeracji w Polsce, kwota kredytu jest często wyższa niż w innych częściach Polski, a w konsekwencji wzrost stóp procentowych jest bardziej odczuwalny dla kredytobiorców.

- W Prime Banking tylko w trzecim kwartale 2021 roku średnia kwota uruchomionego kredytu wyniosła około 375 tys. złotych. W czwartym kwartale prognozujemy, że wyniesie 409 tys. złotych, a w pierwszym kwartale 2022 roku nawet 430 tys. złotych. Zdecydowana większość kredytów zaciągana jest na okres 30 lat - mówi Łukasz Kubista.
Cztery przykłady obrazują wzrost wysokości rat kapitałowo-odsetkowych dla kredytów hipotecznych z wkładem własnym w wysokości 20 proc., na okres 25 lat i marży banku 1,89 proc. dla kwoty 200 tys. złotych, 300 tys. złotych, 400 tys. złotych oraz 500 tys. złotych. Raty nie zawierają możliwych comiesięcznych kosztów dodatkowych, takich jak przykładowo: ubezpieczenia na życie, ubezpieczenia nieruchomości czy ubezpieczenie pomostowe.

- Na potrzeby przykładu warto posługiwać się porównaniem aktualnego WIBOR-u 3M 2,48 pkt proc. do WIBOR-u, do którego wielu kredytobiorców było przyzwyczajonych, gdyż obowiązywał w bankach w latach między 2014-2020 i stabilnie utrzymywał się na poziomie średnio około 1,70 pkt proc. - podkreśla Daniel Banaś.
Obniżenie WIBOR 3M z poziomu około 1,70 pkt proc. do poziomu około 0,21 pkt proc. było sytuacją krótkotrwałą wynikającą z pandemii koronawirusa, dlatego porównywanie może być niemiarodajne. W symulacji uwzględniliśmy zatem wysokość rat przy WIBOR 3M 1,70 punktów proc. (przed pandemią), 0,21 punktów proc. (od początku pandemii) oraz 2,48 punktów proc. (aktualny na dzień 28.12.2021 roku).

Zmiany harmonogramów, wysokości oprocentowania i rosnące wysokości rat



Informacje przekazywane przez banki o zmianie harmonogramu i wysokości oprocentowania są ściśle związane z częstotliwością aktualizacji stawki oprocentowania kredytu co trzy lub sześć miesięcy w zależności od tego, czy oprocentowanie kredytu opiera się o WIBOR 3M lub WIBOR 6M.

- Oba WIBOR-y 3M i 6M były w ostatnich latach na bardzo podobnym poziomie. W związku z powyższym nie miało to dotychczas istotnego znaczenia jakim WIBOR-em 3M czy 6M bank posługiwał się do obliczenia naszego oprocentowania kredytu - wyjaśnia Daniel Banaś.
Czytaj także: Kredyt hipoteczny dla pary. Przed czy po ślubie?

Jak podkreślają eksperci, klienci banków nie mogą być informowani o podwyżce stóp procentowych wcześniej niż w dniu ich ogłoszenia na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

- Zgodnie z prawem bankowym klientom już na etapie składania wniosku o kredyt hipoteczny przekazywane są informacje, które szczegółowo opisują ryzyko zmiennej stopy procentowej. W zależności od banku obowiązek ten jest po stronie banku lub banku i pośrednika kredytowego jednocześnie - mówi ekspert kredytowy Radosław Komoniewski.
Dobrym rozwiązaniem podczas kalkulacji kredytu o oprocentowaniu zmiennym jest omówienie możliwych wariantów zmian wysokości rat kredytu i całkowitych kosztów kredytu w przypadku podniesienia stóp procentowych.

Doradcy finansowi w Trójmieście



Potencjalnie przed wzrostem stóp procentowych ma chronić oprocentowanie okresowo stałe.

- Kredytobiorcy mają możliwość wyboru oprocentowania stałego przez pierwsze pięć lat, ale jest ono wyższe od zmiennego o średnio od jednego do półtora procenta. Przy podwyżce stóp procentowych bank także koryguje aktualną ofertę oprocentowania stałego - podkreśla Łukasz Kubista.

Malejąca zdolność kredytowa



Oprócz rosnących rat kredytów wzrost stóp procentowych obniża także zdolność kredytową. Różni się ona w zależności od wieku, stanu cywilnego, liczby osób w gospodarstwie domowym i zarobków. Poszczególne wyniki zależą także od konkretnego banku. Mają na to wpływ wewnętrzne regulacje banków, które określają, w jaki sposób liczona jest zdolność kredytowa.

Czytaj także: jak wzrosły ceny nieruchomości w 2021 roku

- Nie bez znaczenia jest również fakt, że część banków nie akceptuje niektórych źródeł dochodów klienta, na przykład dochodów z umów zlecenie czy o dzieło, jak również dochodów z wynajmu posiadanej nieruchomości - mówi Daniel Banaś.
Przy tym samym poziomie dochodów osoby wnioskujące obecnie o kredyt hipoteczny mogą zauważyć, że posiadają niższą zdolność kredytową niż przykładowo pół roku temu, kiedy to WIBOR był na historycznie niskim poziomie.

Przykładowo, według ustaleń Prime Banking, singiel zarabiający 5500 zł netto miał w lipcu zdolność na poziomie około 495-550 tys. złotych. Dzisiaj jego zdolność jest znacznie niższa i oscyluje pomiędzy 390, a 420 tys. złotych.

JPU

Miejsca

Opinie (356) ponad 10 zablokowanych

  • (3)

    Jak leciała ta mantra: kredyt bierze się walucie jakiej się zarabia.

    • 32 2

    • Nieee... to było tak (1)

      Zmień pracę, weź kredyt :-)

      • 13 3

      • Adrian zachęcał do zmiany pracy

        • 5 5

    • Tak jest

      Zmienne stopy procentowe są tak samo ryzykowne jak zmienne kursy walut.

      • 0 0

  • No mi raty skoczyły już 600 zł za mieszkanie i samochód (11)

    Myślę że wzrost będzie nawet o 1500 zł i byłoby to przełknięcia gdyby nie wzrosty innych opłat: prąd, gaz, paliwo, zus, podatki, żywność. Jak sobie podliczę to wszystkie egzystencjonalne rzeczy w 2022 będą kosztowały mnie jakieś 40 000 zł więcej niż do tej pory. Do tego wzrost ubezpieczeń czy mandaty. O nowym samochodzie będzie można pomarzyć.

    • 43 9

    • To mam dla ciebie rozwiazanie koniecznie skorzystaj z kredytu konsolidacyjnego najlepiej w prowidencie :) (10)

      I naturalnie jeszcze kup na kredyt co sie da w media expert :) bo tam co dziennie czarny piatek jest najtaniej wszystko

      • 25 4

      • Dzięki za radę mistrzu mieszkania u mamusi (9)

        Nie martw się o mnie kredyt już spłacam 15 lat i nie mam problemu, a zaczynałem przy wiborze 4,5%. Samochód kupiony 2 lata temu za 130 000, teraz w salonach ceny tego modelu od jedynych 199 000 + lakier xD Na otomoto mój rocznik chodzi po 100 000 - 110 000. To że zdecydowałem się na nowe auto to był strzał dekady.

        Zdrowia życzę i cierpliwości w czekaniu. Tylko pamiętaj, że latka lecą, a życie w zgryzocie i zawiści nie służy głównie tobie.

        • 10 15

        • Normalnie oszukałeś system! (2)

          Myśl jak zarabiać więcej, a nie jakieś dziadowskie oszczędności.

          • 9 2

          • Stare żydowskie powiedzenie mówi: (1)

            Bogactwo nie bierze się z dużych dochodów, ale z małych oszczędności.

            • 12 1

            • zydzi to se moga skoczyc na pukiel. wszyscy dookola sa zydami i wszyscy kombinuja lepiej od nich

              • 0 0

        • co do kredytu na mieszkanie to 100% racji ale nie spotkałem jeszcze nikogo (3)

          kto zarobił na starzejącym się samochodzie w salonie. To tylko jak byłem taki głupi że w 3 lata straciłem 40% na nowym samochodzie na V.?

          • 6 7

          • Zależy kiedy kupiłeś xD

            • 2 2

          • A gdzie tam widzisz zarobek wtórny analfabeto? (1)

            100 000 (otomoto) - 130 000 (salon) = - 30 000 czyli strata ponad 23%

            Co nie zmienia faktu że w 2 lata samochody poszły jakieś 100% w górę. Teraz byle Octavia to 160 000 w salonie. Kto kupił nowy w 2019 to wygrał życie xD

            • 3 3

            • do pierwszego gonga

              potem płacz i lament :D:D

              • 1 0

        • Najpierw stękasz i biadolisz, później kozaczysz

          Jak cię upija berecik w główkę, to go po prostu popraw, albo zdejm :)

          • 3 2

        • wygrałeś życie...

          kredyt na samochód to jest faktycznie strzał w kolano, a potem w łeb :D:D Zanim je spłacisz pójdzie na złom.

          • 7 0

  • (1)

    I tak raty w zł są nadal dwa razy mniejsze niż we franku nawet po podwyżkach stóp, we frankach teraz są rekordowo wysokie przez zdeprecjonowaną do poziomu spekulacyjnej waluty śmieciowej złotówkę przez rządzących i NBP

    • 21 7

    • Trzeba byli brać w złotówkach. Ale nie rata była niższa o polowe i nawet nie pomyślałeś o złotówkach, a teraz płacz. Trzeba myśleć. Jak sie zarabia w złotówkach to trzeba brać kredyt w złotówkach.

      • 8 4

  • Polak (9)

    Brawo PIS!!! Polityka NBP ....żenada!!!
    Pewnie wina Unii , Tuska albo obce służby zawiniły....Żal na to patrzeć i żyć tutaj

    • 38 22

    • Polityka polityką (6)

      Ale jakim dzbanem trzeba być aby kredytować się pod korek przy rekordowo wysokich cenach mieszkań i rekordowo niskich stopach procentowych

      • 17 4

      • Nie masz za gorsz wiedzy na temat kredytów (5)

        Po pierwsze kalkulacja zdolności kredytowej uwzględnia potencjalne zmiany. To nie jest tak, że bierzesz kredyt pod korek przy niskich stopach i nagle nie stać ciebie na spłatę bo w3m skoczył o 2pp. Banki liczą to z dużym zapasem dla własnego bezpieczeństwa i nawet jak w3m będzie 6% to każdy kredytobiorca spokojnie obsłuży kredyt, no może nie kupi nowego ajfona co 8 miesięcy i nie polecić na Kubę czy narty do Szwajcarii, ale raty zapłaci.

        • 5 10

        • Dzbanku ty niemasz zadnej wiedze na zaden temat skoro jestes pustym dzbanem (2)

          I jeszce potwierdzasz wpisem te brednie

          • 1 8

          • Same inwektywy i zero treści merytorycznej.

            Kolejny znafca ekonomi uprawy buraka się trafił :)

            • 8 0

          • Spoko wg ciebie internetowy napinaczu nie mam wiedzy

            Fajnie dowiedzieć się, że po 15 latach pracy jako analityk KH nie mam pojęcia o tym jak wylicza się zdolność kredytową. Szczególnie po przeanalizowaniu ponad blisko 16 000 wniosków o kredyt hipoteczny.

            • 12 1

        • Bredzisz kolego (1)

          Chyba nigdy bank ci nie liczył zdolności. Brałem kilka kredytów i gdybym kredytował się na maksymalne kwoty wyliczane przez bank to wystarczałoby mi tylko na opłaty i chleb z cebulą.
          Kwoty, które przyjmują na koszty utrzymania się są śmiesznie niskie. Nie biorą pod uwagę wakacji, rozrywki, zajęć dla dzieci a to są standardowe wydatki każdej rodziny.

          • 1 5

          • Taaaak dostałeś kilka kredytów na 90% dochodów

            Nie ośmieszaj się publicznie tylko przeczytaj chociaż jedną rekomendację KNF

            • 9 0

    • Szerokiej drogi!

      Jak postkomuna wróci do koryta,to jedyna praca będzie u bauera przy szparagach.

      • 9 4

    • To umieraj

      • 0 0

  • Tylko nie podpisujcie aneksów o alternatywie dla WIBOR (7)

    To kompletnie fikcyjny wskaźnik, oparty teoretycznie na transakcjach miedzybankowych, a w rzeczywistosci na deklaracji banków odnośnie kosztów takich transakcji gdyby one zaistniały (praktynie takowych nie ma). Z tego tytułu nie spełnia on wymogow regulacyjnych i prędzej czy później zniknie. A tym samym umowy kredytowe straca punkt odniesienia i bedzie mozna je podważać w części dotyczacej oprocentowania. Banki chca to zalatać wprowadzając do umów alternatywny punkt odniesienia, nie musicie tego aneksu podpisywać.

    • 27 3

    • Czyli mamy znów zapisy abuzywne.

      • 10 1

    • (1)

      Też dostałem to g. do podpisania. Napisane podpisz.ale nie podpisuj.Miejsce na datę ale nie wpisuj datę.Przekręt

      • 6 0

      • no faktycznie z tą datą jest ciekawe

        ja dostałem do samochodowego. Zważywszy, ze spłacam go od ręki w razie potrzeby, trochę się pobawie z bankiem i zaproponuje wpisanie WKFu z datą od 1.01.2022 ;)

        • 3 1

    • Chodzi ci pewbie o alternatywe dla libor czyli saron. (3)

      To dotyczy kredytow chf. Nie trzeba zadnych szemranych aneksow podpisywac. Obowiazuje libor, a jak go nie bedzie to albo ostatni opublikowany czyli z dnia 31.12.2021 do konca kredytu albo po prostu 0%.

      • 1 4

      • nie, o wibor (2)

        liboru już od dawna nie ma

        • 0 1

        • No od dawna. Od dwoch dni go nie ma (1)

          • 2 0

          • tru, niezręczny skrót myślowy - od dawna wiadomo, że nie może być podstawą do wyliczania oprocentowania

            no i nie zmienia to faktu, że dokładnie te same zastrzeżenia dotyczą wiboru i banki właśnie z panice usiłują to załatać.

            • 0 0

  • Dlatego tak ważne są nasze głosy na wyborach (5)

    Wzrost inflacji ropoczął się jeszcze przed pandemią i jest wynikiem polityki pis. Covid tylko częściowo na to wpłynął. Wielu moich znajomych, przeciwników pis, odpuściło głosowanie, to są setki tysięcy zmarnowanych głosów. Mogło być w miarę normalnie ale nie będzie bo z gruzów zruinowanej Polski tak szybko się nie wykopiemy.

    • 62 24

    • (1)

      Zagłosuj na PO to dojdą ci jeszcze podatki na utrzymanie miliona imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki,nir mówiąc o podatkach klimatycznych

      • 17 20

      • Podatki klimatyczne to pis podpisał

        Dzięki temu
        59% w cenie energi to uprawnienia do emisji co2
        8% w cenie energi to OZE którego nie realizujemy

        do tego:

        1% akcyza
        23% vat

        Wszystko to płynie do kieszeni rządu

        • 10 3

    • olo (2)

      sa wazne i nalezy calkowice weeliminowac PO-partie oszustow i lewice................dac szanse konfederacji zeby chamowała pis w lewackich zapedach ..............smierdzacych czosnkiem...

      • 1 3

      • (1)

        Powiadasz Konfederacja? A czy oni są chociaż wykształceni ? Może jeszcze chciałbyś aby taki Bosak był premierem lub prezydentem?

        • 1 1

        • Bosak jest tak szeroko uzdolniony w wielu dziedzinach, że studiowanie na wielu kierunkach było celem samym w sobie. Uznał, że pisanie prac dyplomowych i ich obrona, to strata czasu, więc żadnych studiów nie ukończył. On chce różnić się zdecydowanie od Milera i nie uznaje zasady, że "mężczyznę poznaje się po tym< jak kończy" :)

          • 2 1

  • Taka sytuacja (2)

    W 2012 brałem kredyt. Niewielki bo znaczną część uciułałem. Pani z banku była wielce zdziwiona, że mając taaaakie możliwości wybrałem tanie mieszkanie na peryferiach. Sugerowała zamieszkać w centrum. Ja jej na to: - A będzie pani za mnie spłacać raty w razie czego?
    Spuściła głowę.
    Ja od kilku lat cieszę się spłaconym kredytem.
    Wniosek? Mierzmy siły na zamiary.

    • 89 7

    • ja podobnie w 2008 brałem kredyt ale przy większej zdolności( wtedy dobrze płatny etat) (1)

      kupiłem nową kawalerkę w Gdańsku.Nie żałuję bo szybko spłaciłem i mogłem/mogę myśleć o innych inwestycjach bez uwiązania kredytem. Słyszałem o osobie co wtedy brała kredyt w franku na dom, do spłaty 2 x więcej a brała wtedy równowartość 700k. To że wziąłem w złotówkach to fuks-akurat wtedy WBK nie dawało w innej walucie niż PLN , dwa ,że inne banki dawały TYLKO we franku powinno trafić do TK albo dalej.

      • 9 4

      • No to też powiem podobnie

        Wziąłem 120.000 na mieszkanie za 200.000 to spłaty miałem 180.000 a mieszkanie w tej chwili jest warte 400.000 . Też Pani w banku mi mówiła "weź Panie 300.000 jak dają i najlepiej Panie we Frankach " dobrze że kazałem tej ładnej Pani wsadzić do ile franki w D....e

        • 3 7

  • jak wibor 3m (8)

    dojdzie do 5% to sie ludzie zainteresują że coś jednak nie tak.

    A teraz najemcy z długoterminowymi umowami nagle lepiej wyszli niz ci co kupiliwłasne mieszkanie w 2021 roku to jest dopiero zmiana, zobaczymy tylko jak długo najemcy będą do przodu.

    • 49 15

    • Nie bardzo wyjdą lepiej w ostatecznym rozrachunku nie będą mieli kapitału żadnego. Mowa oczywiście o najemcach.

      • 27 2

    • Jak wibor dojdzie do 5% (3)

      To w końcu ktoś wpadnie na to, żeby podważyć go jako podstawę do wyceny kredytu z tytułu braku jego od iesienia do realnych transakcji miedzybankowych. A wtedy problem klauzul abuzywnych w kredytach frankowych okaże sie być małym miki.

      • 15 2

      • Haha (1)

        WIBOR w XXI w. był już i wyższy niż 5%. Trzeba było wziąć kredyt na stałej stopie na 5 lat. Kredyt to produkt dla ludzi bogatych a nie biedaków na dorobku z dziećmi. A z całym szacunkiem mieszkając z rodzicami przez dwa - trzy lata dłużej można odłożyć na zdecydowana większość wartości mieszkania. Oczywiście z porządnej pracy a nie za minimalna krajową. A dajecie się golić bo młodzi dążą do samodzielności za wszelką cenę. Gdyby każdy mieszkał z rodzicami do 30-tki to właśnie WY byście stawiali warunki pracodawcom (bo byście pracowali dla przyjemności a nie z musu) i to WY byście stawiali warunki bankom, bo wartości kredytów byłyby dużo niższe i banki by walczyły o klienta. No a najlepszy do dymania jest 25-latek na kredycie z dziećmi. Bo nie podskoczy ani pracodawcy ani bankowi

        • 9 20

        • Wycofuję łapkę w górę, palec mi się omsknął, miała być w dół

          • 8 1

      • Że niby 5% to dużo czy co?

        5% w szczególności przy 8% inflacji to cały czas śmiesznie mało. Kredyty hipoteczne zawsze były najtańszymi kredytami.
        Jeśli uważasz, że stopa na poziomie 5% to oszustwo to znaczy, że porwałeś się z motyką na słońce, wziąłeś kredyt na który cię nie stać i tu leży problem.

        • 8 4

    • PiS = drożyzna

      • 16 4

    • Właściciel mieszkania w którym wynajmuje spłacił już kredyt (1)

      Całe szczęście! Nie będzie mi walił podwyżkami po 1000 zł.

      A naiwni znajomi mówili ty jesteś f..... płacisz komus a ja płace kredyt i mam swoje.

      Brawo Polacy! Daliście się zrobić.
      Kolega biedak co mieszka z rodzicami a wziął kredyt na mieszkanie- którego nie maza co wykończyć już się żali ehh 20% kredyt mi podskoczył hahah

      A jak ich ostrzegałem to się śmiali.

      • 1 18

      • masa ludzi kupiła w 2021 roku

        mieszkanie na wynajem na kredyt bo wibor 0% prawie i najemca bedzie spłacał. Tylko 3 rzeczy, amortyzacja mieszkania, najemca ma często umowę na rok i wibor który juz powoduje że wynajmujący dopłaca do najemcy (dla mieszkania kupionego i wkończonego w 2021.

        Ludzie jeszcze tego nie rozumieją ale przy tych cenach nieruchów i wibor teraz najlepiej być najemcą na 2-3 letniej umowie na czas okreslony.

        • 9 2

  • Co za problem, niższe stopy było taniej. Teraz jest drożej. Tak działa kredyt o zmiennej stopie procentowej. (2)

    Jeśli ktoś jest tym zaskoczony, to niech poprosi by ktoś mu wytłumaczył.

    • 43 2

    • Nieoczekuj od pustaków rozumowania

      • 9 4

    • Kredyt hipoteczny nie powinnien byc narzedziem spekulacji banksterki.

      To nie forex, ludzie ocżekuja stabilnosci.

      • 2 6

  • (28)

    Nie rozumiem o co ten lament ;) sam mam kredyt był niecałe 1000zł, podczas pandemii nawet 730, szczerze czy zapłacę te 800 czy 1300zl jaką to robi różnicę w domowym budżecie. Na ratę zwykle zarabiam w jeden dzień pracy maks, czasem jak dobrze idzie w kilka godzin. Jak kupowałem mieszkanie w 2014.r było warte 450 +- teraz ponad 1mln, więc nie ma co się użalać.

    • 37 160

    • (1)

      punkt widzenia zależy od punktu siedzenia....dla mnie wzrost opłaty za samą ratę o 500 zł to dużo i odczuwalne w budżecie domowym. Zwłaszcza, ze to nie jedyny wzrost kosztów życia.

      • 52 4

      • W punkt

        Sam wzrost raty to pikuś to wzrostu innych opłat.

        • 33 2

    • Najbardziej płacząc ci co nie stać ich na mieszkanie i czekają na cud od 2007 roku

      Każdy kto kupił na kredyt spłaca sobie spokojnie raty i cieszy się życiem.

      Gorzej mają najemcy, bo nie dość że najem wyższy niż rata kredytu, to jeszcze spłacają nie swoje mieszkanie i od nowego roku przez Polski Ład ceny w górę. Oni mają dopiero przechlapane.

      • 27 17

    • Bo i co , chcesz się pochwalić ze jesteś tak zaradny ze zarabiasz na raty 1000 kredytu.

      • 11 3

    • (10)

      No tak ale kredyt jest długi i wieloletni a zdrowie fizyczne i psychiczne kruche różnie może być w przyszłości a tu nie ma zmiłuj co miesiąc trzeba płacić, dziś człowiek czuje się młodym bogiem i zarabia krocie jutro zostaje pariasem z problemami większymi niż jest w stanie udzwignać

      • 27 5

      • Bo najem jest za uśmiech (9)

        • 16 6

        • Tak trochę jest w prawie najemca górą (8)

          Przypominam że to właściciel ma kredyt a najemca może nie płacić i jego to nie problem. Tak jest w ustawach więc ja np. Mam niższą cenę bylebym płacił dalej a i tak w tym roku koniec więc ktoś będzie płakać i to nie ja a grupa rentierów :))

          • 2 12

          • Ale to promil (7)

            Mówimy głównie o kredytach na własną nieruchomości w której mieszkasz. Wziąłem 400k kredytu, aktualnie zostało do spłaty 250k, mieszkanie wycenione na 900k. Za 10 lat będę miał 0 kredytu i mieszkanie warte 1,4 mln, a ty dalej na najmie wyższym niż rata.

            • 18 11

            • To tak nie działa. (2)

              Wartość mieszkania ma znaczenie przy jego sprzedaży. Przez cały pozostały czas to wartość co najwyżej będącą podstawą przy płaceniu składki podatku katastralnego.. powiedzmy 2% rocznie. Jak dowalą katastralnym 2%, by rozdać kiełbasę wyborczą to każdy właściciel stanie się właścicielem 98% swojego mieszkania każdego roku, a resztę będzie musiał w gotówce dopłacić.

              Do tego dochodzi inflacja i nawet jeśli mieszkania tym razem nie spadną o 30% jak po ostatniej bańce, to inflacja po te 10% rocznie będzie zjadać siłę nabywczą tej kwoty, na którą jest wycenione.

              • 7 11

              • Nie mój drogi.

                Wartość mieszkania ma największe znaczenie przy jego zakupie!

                Skoro przy niższych zarobkach 15 lat temu było mnie stać na nowe mieszkanie we Wrzeszczu, a teraz mimo wyższych zarobków nawet o takim nie mógłbym marzyć to jest to istotne.

                • 25 0

              • Co tam 2%, bez kozery powiem pincet% :)

                • 5 0

            • (3)

              Mieszkanie jest warte tyle, ile ktoś za nie chce dać, a nie tyle, ile sobie wymyśliłes. Szacunkowo przy dalszym wzroście stóp, rynek potencjalnych nabywców na mieszkania skurczy się o ok 30%. Mam nadzieję że wiesz co dzieje się z cenami rynkowymi kiedy spada popyt a rośnie podaż? A podaż będzie rosła, szczególnie na rynku wtórnym, bo banki dały mnóstwo "niebezpiecznych" kredytów. Więc jazda się zacznie ale w dół. Już od dwóch lat mieszkania tanieją (oczywiście nie nominalnie, a po wartosci przeliczonej na siłę nabywczą pieniądza). Dodatkowo niedługo dojdzie podatek katastralny. Prawda jest taka - jeśli w inwestycje zaczyna wchodzić "ulica", to oznacza że prosperity się kończy.

              • 6 6

              • Ulica nie wchodzi w inwestycje mieszkaniowe, bo ulica nie ma zdolności kredytowej.
                Nawet gwarancja wkładu własnego, obiecana przez PIS, dotyczy tylko nielicznej grupy, starających się o swoje pierwsze mieszkanie.

                • 3 2

              • Kataster - nie sądzę (1)

                Rząd, który by go wprowadził odszedłby w polityczny niebyt, a tam raczej nikomu nie śpieszno.

                • 4 3

              • PIS najpierw wprowadza ustawy, a później ulgi do tej ustawy

                Tak, że tego... wprowadzą kataster, a później będą myśleć jak utrzymać poparcie i zwolnić z podatku swojaków :)

                • 2 0

    • cienki bolek jestes z tymi pseudo zarobkami

      • 6 2

    • minus za wymądrzanie się

      • 3 4

    • (3)

      Jak tak dobrze zarabiasz to po ci kredyt

      • 22 0

      • (2)

        Dlatego, ze nawet odkladajac 5-10tys mc potrzebowalem jednak kilku lat na odłożenie na mieszkanie.

        • 8 10

        • no i widzisz bajka sie nie klei :D (1)

          bo zarabiajac 1000 dziennie i to lekko, przez miesiac masz liczmy 30k, wiec spokojnie 25 jestes w stanie odlozyc - 25x12=300k rocznie odlozone, cos tam bylo, ze niby mieszkanie niby kupiles w niby 2014 - liczmy 5lat x 300 = masz ponad banke odlozona po 5 latach;
          takze sam widzisz, ze napisac mozna wszystko byle z sensem

          • 13 2

          • Jak kupiłem mieszkanie zarabiałem kilka tysięcy złotych. Jak zarabiam 30 to wydajesz 20 ;) za 5tys zł to nie jestem w stanie się utrzymać ;), ale ok. Oczywiście mogę spłacić ten kredyt, bo w ciągu roku faktycznie odłożyłem większość pozostałą do spłaty. Nie napisałem, że zawsze zarabiam codziennie 1tys złotych, tylko, że zarabiam zwykle na ratę w ciągu kilku godzin czy jednego dnia. Rata + koszty utrzymania mieszkania to gdzieś 2.5 tys zł miesięcznie + 1.500zł miesięcznie jedzenie inne koszty stałe 6-7 idzie na przepał. Paliwo i koszty utrzymania auta około 3.000zł mc. Dzieci nie mam więc tutaj koszty są niskie, ale rata za auto leasingowa 4,5 tys mc + paliwo jakieś 2000-3000zł mc auto pali mi 15 litrów średnio w mieście koło 20 pb98. Musiałbym na głowę upaść by żyć za 5.000zł zarabiając 30 ;)

            • 2 3

    • Jest tylko jeden problem

      W tym roku przedterminowe wybory i wujo poleci ze stołka, a wtedy zarobki po filozofii polecą do poziomu tych rynkowych, czyli tyle ile da się wyciągnąć w Biedronce..

      • 10 2

    • też mam znajomego co tyle zarabia w dzień jako utrzymanek innych facetów i nie tylko

      • 12 0

    • Ano taką że za mieszkanie zapłacisz 150% więcej

      • 2 0

    • turlaj betet na nowogrodzką.

      • 4 1

    • Widzę, że mamy do czynienia z Rockefellerem, niby go stać, ale kredyt na 1000zł zaciągnięty.

      • 8 0

    • Zarabiasz na ratę w jeden dzień i kupiłeś taką klitkę?. (1)

      Ja bym przeznaczył na twoim miejscu zarobek z czterech dni na ratę i kupił coś normalnego o godnym metrażu. Opowieści takich nurków jak ty , tylko rozbawiają.

      • 7 1

      • Mieszkanie ma 90 kilka metrów ;) wkład własny 250 kredyt mniej ;) jescze coś?

        • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane