• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Małe domy jednorodzinne. Wysyp ofert w Trójmieście i okolicach

Dawid Menard
18 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (471)
Nasza Strefa w Borkowie. 128 m kw. na dwóch poziomach to wystarczająco dużo miejsca dla rodziny. Nasza Strefa w Borkowie. 128 m kw. na dwóch poziomach to wystarczająco dużo miejsca dla rodziny.

Niższa cena za metr kwadratowy, brak opłat do wspólnoty, większa niż w mieszkaniu powierzchnia użytkowa, ale bez nadmetrażu, ogródek, garaż, prywatność - to najczęściej wymieniane plusy małych domów położonych na obrzeżach miasta. Takie nieruchomości stały się zatem niezwykle popularne w ofertach deweloperów. W naszym katalogu jest aż 70 takich inwestycji w sprzedaży lub w przygotowaniu.



OSIEDLA MAŁYCH DOMÓW W TRÓJMIEŚCIE I OKOLICACH



Na obrzeżach Trójmiasta dom o powierzchni 95-125 m kw., w zależności od lokalizacji i dodanych do niego technologii wykorzystujących odnawialne źródła energii, kosztuje od ok. 450 do 800 tys. zł. To mniej niż mieszkanie o podobnej powierzchni w "średniej", a często nawet peryferyjnej lokalizacji.

Zakup działek budowlanych w takich lokalizacjach nie jest tak kosztowny, a to przekłada się na niższe ceny finalnego produktu u deweloperów. Dodatkowo w koszty utrzymania nie trzeba wliczać czynszu, często obniża je także fotowoltaika i pompy ciepła.

Domy w podmiejskich lokalizacjach posiadają ogródki, a w okolicy jest sporo terenów zielonych. To kryteria wyboru miejsca do życia, na które zaczęliśmy zwracać dużo większą uwagę podczas pandemii.

Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztuje mały dom? Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztuje mały dom?

Wszystko to sprawia, że - jak wynika z naszego katalogu inwestycji - osiedla małych domów, z garażami lub bez, stanowią ponad 1/5 będących obecnie w Trójmieście w sprzedaży inwestycji.



Prywatność w domu i... księdze wieczystej



- W czasie pandemii ludzie zamknięci w domach zdali sobie sprawę, jak ważny jest dla nich kawałek zieleni - mówi Alicja Nowakowska, specjalista ds. sprzedaży w Apartrade Grupa Deweloperska. - Dlatego wiele osób przenosi się na tereny podmiejskie, gdzie w zamian za kilkanaście minut więcej dojazdu do centrum zyskują przestrzeń, własny ogród, czystsze powietrze, spokój i ciszę oraz poczucie prywatności.

Dzielnice - wizje przestrzeni. Zobacz zmiany planowane w różnych zakątkach Gdańska



Mieszkańcy dużych osiedli, gdzie budynki usytuowane są blisko siebie, mogą podziwiać za oknem widok mieszkania sąsiada, co dla niektórych osób może być uciążliwe. W domu ten problem nie występuje.

- Klienci doceniają lokalizacje pozwalające na komfortową egzystencję, swobodę, odpoczynek i rekreację, a przede wszystkim za intymność bez mimowolnego zaglądania sobie z sąsiadami w okna - potwierdza Iwona Jabłonka, specjalista ds. reklamy w AM Projekt.
Decydując się na kupno samodzielnego domu, zwykle stajemy się także jego jedynymi właścicielami, wraz z wydzieloną działką. Powoduje to oczywiście, że jesteśmy sami - także finansowo - za tę własność odpowiedzialni, ale wiele osób na dom decyduje się właśnie dlatego, że życie we wspólnocie okazało się dla nich zbyt trudne.

Atrakcyjne koszty zakupu i utrzymania



Cena nieruchomości zawsze odgrywa niebagatelną rolę przy jej zakupie, zwłaszcza teraz, kiedy rodzinom drastycznie spadła zdolność kredytowa.

Tymczasem według wskazań naszego Barometru Cen Nieruchomości za nieruchomość mieszkaniową z rynku pierwotnego w Gdańsku przyjdzie nam zapłacić powyżej 10 tys. zł za m kw., a w Borkowie jest to niecałe 7 tys. zł. Miejscowość płynnie łączy się z Gdańskiem. To różnice pokazane na średnich. Gdyby porównać koszt zakupu mieszkania na Morenie i małego domu w Baninie czy Pruszczu to różnica będzie jeszcze większa.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

- Istotną sprawą jest także to, że mieszkając w domu, nie płacimy czynszu. Dla realizowanej przez nas właśnie w Borkowie inwestycji Nasza Strefa wyliczyliśmy, że dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań, jak pompa ciepła i fotowoltaika, szacunkowe koszty ogrzewania wyniosą tylko 300-400 zł za miesiąc. Tyle samo kosztuje teraz ogrzanie gazem 50-metrowego mieszkania - wylicza Alicja Nowakowska.

Rodzina plus pies. Musi być ogródek



Kolejnym powodem, dla którego coraz częściej wybieramy mały domek poza miastem, jest chęć założenia rodziny. Gdy pojawia się dziecko, małe mieszkanie w bloku już nie wystarcza.

- Mieszkaliśmy z mężem i synem przedszkolakiem w dwupokojowym mieszkaniu, w nowym bloku. Większy metraż był nam coraz bardziej potrzebny, a my od kilku lat szukaliśmy nowego miejsca dla nas. Wcale nie byliśmy zdecydowani, czy to ma być mieszkanie, czy dom - po prostu byliśmy zmęczeni ciasnotą i szukaliśmy "naszego miejsca" - wspomina Anna, która 100-metrowy domek na Ujeścisku kupiła 4 lata temu. - Trafiliśmy na szeregowy domek z malutkim, niewymagającym ogródkiem. Było nas stać na jego zakup, wykończenie, a teraz utrzymanie, zwłaszcza że mamy kozę do ogrzewania. Nic więcej nam nie potrzeba. Mamy nawet garaż, ale wykorzystujemy go jako wielką przechowalnię, więc nawet jakby go nie było, to nasz domek i tak jest w sam raz - dodaje.
  • House Liberty w Chwaszczynie. Domy o powierzchni 125-127 m kw. Wszystko na jednym poziomie.
  • Sollo. Osiedle domów o powierzchni od 117 m kw. przy ul. Borkowskiej w Gdańsku- Św. Wojciechu.
  • Domy na Dobre w Rumi. Każdy ma 121 m kw.
  • Malachitowe Wzgórza na Kokoszkach. Najmniejsze domy mają tu 93 m kw.
  • Osiedle Wilga w Baninie. Domy mają powierzchnię od 114 m kw. Większe mają także garaże dwustanowiskowe.
  • Osiedle Optima na Jasieniu. Obok zabudowy wielorodzinnej powstanie w sumie 40 domów, najmniejsze mają 110 m kw.
Wysokie ceny nieruchomości w mieście wynikają przede wszystkim z tego, że działki pod zabudowę są drogie. Płaci się za lokalizację, bliskość do centrum, sklep dosłownie pod domem. Ma to jednak swoje minusy, takie jak hałas, zanieczyszczenia, brak prywatności czy wysokie koszty eksploatacji. Coraz częściej jest też problem z parkingiem. Przy zakupie domu dalej od centrum garaż jest wliczony w cenę, często do dyspozycji jest nawet kilka miejsc parkingowych.

- To ważny argument dla klientów, że kupując dom w Tokarach czy Tuchomiu, do dyspozycji będą mieli obszerne ogrody i dwa miejsca postojowe w cenie - mówi Aleksandra Rekuć, specjalista ds. sprzedaży w Lokum z Gdańska. - Proponujemy też elastyczne aranżacje wnętrz, aby maksymalnie i w zależności od potrzeb rodziny można było wykorzystać przestrzeń wewnątrz - dodaje.

Nowe Inwestycje Mieszkaniowe. Premiery w ofertach deweloperów z listopada 2022



Dom to niejedyne miejsce, które możemy zaaranżować wedle własnego gustu oraz potrzeb. Do dyspozycji jest także ogród. Większość projektów przewiduje duże okna w salonie oraz szerokie drzwi do ogrodu. Dzięki temu staje się on integralną częścią domu.

- Ogród to przestrzeń, która pozwala zorganizować na własnej działce miejsce do relaksu, grilla w rodzinnym gronie, miniplac zabaw dla dzieci, a nawet przydomowy ogródek z warzywami i owocami - mówi Alicja Zalewska-Milka z 3City Estate Sp. Z o.o. - Chociaż Jasieńskie Domy to zabudowa bliźniacza to duże ogrody są atutem inwestycji, na które, w połączeniu z lokalizacją z wygodnym i szybkim dojazdem do centrum, klienci zdecydowanie zwracają uwagę.

Garaż wielofunkcyjny



Kolejną właściwością zabudowy jednorodzinnej jest możliwość posiadania własnego garażu. Jeśli możemy z niego przejść bezpośrednio do domu, to na pewno docenimy to w mroźne czy deszczowe dni. Miejsce to pełni więcej funkcji niż tylko parkowanie samochodu.

- Dom, bez względu na to, czy jest mały, czy duży, musi posiadać garaż. Spełnia on zarówno funkcje miejsca postojowego dla samochodu, jak i pomieszczenia odpowiadającego komórce lokatorskiej w bloku. - Bez garażu nie będziemy mieli gdzie przechować rowerów czy kosiarki do trawy - mówi Robert Szubert, prezes zarządu MR Projekt II. - Dom bez garażu będzie oczywiście tańszy, ale może nie spełnić naszych oczekiwań. Poza tym w dzisiejszych czasach każde miejsce postojowe jest na wagę złota, posiadanie dwóch samochodów w rodzinie jest już praktycznie standardem, więc dom musi posiadać choć jeden garaż i przynajmniej 1-2 dodatkowe miejsca postojowe - dodaje.

Komfortowa praca zdalna



Nikogo nie trzeba przekonywać, że pandemia bezpowrotnie zmieniła nasz system pracy. Niedawno parlament przyjął nowelizację Kodeksu pracy, która na stałe wprowadza do przepisów pracę zdalną. Wiele przedsiębiorstw przeszło na tryb pracy hybrydowej. Dlatego ważna jest nie tylko dobrze rozwinięta infrastruktura w okolicy, ale też dostęp do szybkiego internetu i wydzielona przestrzeń do pracy przy komputerze, którą dom zapewnia.

Zieleń, wygoda i bezpieczeństwo. Nowe kryteria wyboru miejsca do życia



- Nowoczesny dom powinien mieć doprowadzony światłowód, co zapewni nam wygodny i szybki dostęp do internetu i usług multimedialnych. Tego rodzaju udogodnienie w dalszym ciągu nie jest standardem, szczególnie w mniej zurbanizowanych lokalizacjach. Warto zwrócić uwagę na ten aspekt, bo internet z sieci komórkowych nie zawsze zapewnia komfortowe warunki pracy - zwraca uwagę Robert Szubert z MR Projekt, które wznosi osiedle Ekosfera, gdzie szybka sieć będzie dostępna.
Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (471) 8 zablokowanych

  • Szereg i bliźniak to namiastka domu a nie dom (15)

    Mieszkam w szeregu w Gdańsku i o ile standard mieszkania jest bez porównania lepszy niż w bloku to nie jest to to samo co dom wolnosty. Minusem szeregów/bliźniaków jest nie tylko sąsiad ale też mniej przestrzeni.
    W życiu nie zapłaciłbym za bliźniak aktualnie żądanych w Gdańsku kwot czyli powyżej 1,5mln złotych, bez wzglyna to jaki by ten bliźniak nie był. Tym bardziej, że najczęściej jest tam mały garaż na jedno auto i 3 kondygnacje wepchnięte na małej działce.

    • 101 8

    • Nie mierzy wszystkich swoją miara (12)

      Nie każdy to ślepa na 150m działce. 400 m i bliźniak to już wystarczy.

      Jak nie masz 1.5mln to po co ten wywod.

      • 2 13

      • Wspólna bryła budynku i sąsiad to problem a nie rozmiar działki (10)

        Oczywiście, są bliźniaki z większą działką, z dwustanowiskowym garażem ale to cały czas bliźniak.
        Problem to sąsiad, po pierwsze nie wiadomo kto się trafi, po drugie potencjalne problemy przy remontach itp. jeden remontuje , drugi nie . Dodatkowo ozbieżność gustów i mamy folklor.
        2 mln za coś co nie daje pełnej prywatności, niezależności i kontroli to stanowoczo za dużo. Taki bida luksus za duże pieniądze.

        • 19 2

        • (5)

          Nie nazwałbym tego bieda luksusem. Mimo wszystko masz powierzchnię mieszkalną ponad 100 metrów, do tego garaż i kawałek ogródka i jesteś w mieście.
          Czasy kiedy każdy malował, remontował, kładł dach w innym kolorze już raczej minęły (bylo tak w swoim czasie w Gdyni Dąbrowie).
          Ponadto takich nieruchomości nie kupują raczej "druciarze". Każdy, szczegolnie, jak ma wydać 1,5-2 mln złotych, chce mieszkać ładnie i poczucie estetyki jest na o wiele lepszym poziomie niż w latach 90.
          Można też na osiedlu szeregowców powołać wspólnotę i dbać o części wspólne i wizerunek. Żaden problem.
          Tak jak ktoś wspomniał jesteś mimo wszystko w mieście w jego centralnych dzielnicach, odpadają dojazdy, utrzymywanie kilku samochodów i ponoszenie innych kosztów braku infrastruktury.
          Także uważam, że szeregowiec w mieście jest bardzo dobrą alternatywą dla dużego mieszkania.

          • 6 8

          • (4)

            Z jednym się zgodzę, szereg to bardzo dobra alternatywa dla mieszkania, powiem nawet więcej szereg to lepszy standard niż mieszkanie, ale my tu nie mówimy o mieszkaniach tylko o domach.
            Co do pozostałych pomysłów to powiem ci good luck! Remonty to się zaczynają po 20 latach i wtedy dopiero widać jak każdy segment odbiega od początkowego projektu. Kwota 1,5-2 mln to cały czas pułap ciułacza kredyciarza a nie prezesa czy biznesmena, a sytuacja finasowa w przeciągu lat różnie się rozwija o różnych mieszkańców szeregu, jeden ma segment zadbany a inny ruderę do generalki. Sam przytocztłes szeregi z lat 90-ych, myślisz , że współczesne za 30 lat będą wyglądać lepiej?
            Co do wspólnoty to zapomnij. Wystarczy kilka osób i i nie ma jednomyślności.
            U nas na 10 domków , było aż 2 łamistrajków.

            • 10 0

            • (1)

              Szereg, to alternatywa dla mieszkania, ale czy lepszy standard?... Moim zdaniem niekoniecznie.
              Kupiłem świadomie mieszkanie w niewielkim, bardzo dobrze zlokalizowanym, dwupiętrowym apartamentowcu (77m2 pow. użyt. + 16m2 pom. przynależne + dwa miejsca parkingowe w garażu podziemnym). W budynku jest oczywiście winda i nie ma żadnych barier architektonicznych. Dla dwojga, straszych osób takie mieszkanie jest zdecydowanie mniej wymagające pod względem utrzymania i bardziej komfortowe, niż dom wolnostojący, czy szeregówka.

              • 9 4

              • pewnie jest tak jak mówisz, ale nie rozmawiamy tu o emerytach tylko ogólnie o przeciętnych ludziach którzy muszą podjąć tę decyzję, a przeciętnie to my mamy po 40 lat mniej wiecej

                • 0 0

            • ale kto będzie tam mieszkał 20 lat? dzieci wyfruną z domu i narka. no chyba ze ktos się załadował kredytem pod sam korek (1)

              i

              • 2 1

              • zdecydowana więjszość

                u mnie na osiedlu na kilkanaście segmentów , ja mieszkam 10 lat, jeszcze 2 segmenty zmieniały właścicieli, pozostali mieszkają tam blisko 30 lat

                • 0 0

        • Ani to dom jednorodzinny, ani mieszkanie w budynku wielorodzinnym (3)

          Brak opłat do wspólnoty nie jest zaletą, ale wadą. Wspólnota czuwa na tym, żeby roboty utrzymaniowe, naprawy, remonty, zagospodarowanie części wspólnych tworzyły spójną, estetyczną całość. "Wolnoć Tomku w swoim domku", z powodu złudnych oszczędności niektórych właścicieli, w przyszłości ich nieremontowana i źle utrzymywana nieruchomość stanie się slumsem.

          • 26 5

          • ale przecież np. na osiedlach blizniakow działają np. stowarzyszenia, bo to się bardziej opłaca, niż zlecać obsługę firmie (1)

            zewnętrznej w ramach wspolnoty. są stałe składki, zdecydowanie niższe niż to, co wołały firmy, mające opiekować się wspólnotą. wystarczy tylko się ogarnąć

            • 0 0

            • Wspólnota, też może samodzielnie zarządzać nieruchomością. Wystarczy tylko się ogarnąć

              Tylko komu chce się ogarniać, tzn brać na siebie obowiązki i odpowiedzialność? Wybrany zarządca nieruchomości wykonuje wszystkie czynności za wspólnotę mieszkaniową, dzięki czemu właściciele mieszkań mają święty spokój,
              Za święty spokój trzeba zapłacić, niestety. Coś za coś

              • 2 0

          • Swiete słowa. Jak nie ma bata w postaci przymusowych oplat to nikt nic nie robi wokół siebie a jak się coś stanie to tylko patrzy zeby płacił kto inny. Przy takiej mentalność tzw. wolnosc to się tylko czkawka odbija.

            • 11 4

      • Wystarczy skrytykować jakiś głupi stan rzeczy funkcjonujący na rynku(sorka, ale płacić prawie dwa miliony za szeregowiec w mieście, to marnotrawstwo pieniędzy), to zaraz odezwie się jakiś wielce zamożny król życia, który wrzucił w to kasę i zgrywa wielkiego króla życia... Mam nadzieję, że leasing za skarpety jest zapłacony?

        • 16 4

    • tylko weź znajdź sensowne mieszkanie w Gdańsku, szczególnie na rynku pierwotnym

      zaczniesz szukać czegoś blisko centrum/wrzeszcza, zaspa czy tam przymorze, to zaraz się okaże, że część wykupiona pod wynajem, część pod bookingi. kilka lat temu chciałem kupić nawet fajne mieszkanko w garnizonie. jednak zorientowałem się, że nie wytrzymam imprezowego tempa "sąsiadów"

      • 0 0

    • To jest coś za coś. Więcej kondygnacji na mniwjszej działce.
      Szeregi są alternatywą dla mieszkania w mieście. Mam tu na myśli Wrzeszcz, Oliwę, Redłowo, Wzgórze Św. Maksymiliana, Morena, Przymorze i tp.
      Dom z dużą działką w tych kolalizacjach jest już dla bardzo zamożnej klienteli także nie porównywałbym ze sobą domów szeregowych i wolnostojących w miastach a nie na peryferiach. Coś kosztem czegoś. Życie.

      • 18 2

  • Dojazdy dojazdy dojazdy

    W mieście do pracy ( 5 km) jeżdżę cały rok!! rowerem, syn do szkoły , na zajęcia dodatkowe chodzi na nogach, jedynie żona elegantka dojeżdża autem..mieszkałem poza miastem i nie chcę wracać do jazdy 30 minut w 1 stronę do pracy/szkoły itp

    • 4 0

  • Tyle w temacie (4)

    Każdemu wg możliwości dla mnie dom 450m jest przyciasny ,lekka przebudowa w planach ,decydująca jest jednak powierzchnia ogrodu i odległość od sąsiadówi ich wścibskich spojrzeń minimum 50 metrów wtedy jest pewien komfort i można czuć się u siebie

    • 1 8

    • Jak dom to tylko od 650m2 i dzialka 5000m2 (3)

      • 4 2

      • Wiem co czujesz (2)

        Moja 3 osobowa rodzina mieszka na 1345 m2. I nam ciasno. Też przebudowa do 1500 m2

        • 6 1

        • Ja na takiej powierzchni dusze sie w pojedynke. Musialem dobudowac 2 pietra i piwnice zeby jako-tako zyc. (1)

          Ale kto to zrozumie....

          • 7 0

          • Ja cie rozumiem. Jak się nudzę, też lubię głupot popisać :)

            • 5 2

  • Uciekłem od miejskich (1)

    smrodów, tłoku i widoku zaciętych gęb. Na wsi, cóż, popadam powoli w obłęd z powodu bezustanie szczekających dzień w dzień, noc w noc psów. Chyba też kupię sobie kilka pupilków i będę wyć razem z nimi.

    • 7 0

    • Kup sobie krowę. Przed dojeniem nieźle daje do wiwatu

      • 2 0

  • Kupiłem sobie tani i piękny domek koło Kopalina (1)

    Spokój, las, blisko morza, a niedługo będę miał jeszcze tanią energię z elektrowni atomowej zaraz za płotem!

    • 4 3

    • energia kosztuje tyle samo nie zależnie od odległości od elektrowni

      to samo z telefonami GSM, czy gazem

      • 0 0

  • 13 lat dojazdów z domku w lesie pod miastem nauczyło mnie rozsądku i nie marnowania czasu i paliwa. (6)

    Taki dom ma oczywiście swoje uroki ale mój komfort i zaoszczędzony czas oraz pieniądze przeważyły. Mam tak samo blisko nad morze jak i do lasu, przystanek SKM i trolejbusowy pod domem. Dzieciaki mogą same jezdzić do szkoły i na spotkania z młodzieżą. Do pracy jadę 10 minut, do sklepu idę na piechotę. Jedynie z psem do weta autem. Gdyby była lepsza sięć dróg i komunikacji to może jeszcze warto byłoby ale nie w Trójmieście. Pozdrawiam.

    • 11 0

    • każdy ma inaczej, ja mieszkam pod miastem ale dojeżdżać nie muszę (5)

      z resztą mam niedaleko kolejkę więc by znaleźć się w centrum potrzebuję tylko 20 minut. Za to mam blisko na lotnisko w Pryszczu i do mojej ulubionej stadniny ledwie 10 minut autem. Paradoksalnie, gdybym mieszkał w centrum to wszędzie miałbym dalej niż teraz.

      • 1 5

      • tez wole latac z Pruszcza niz z Rebiechowa, bardziej kameralnie (2)

        • 8 1

        • polecam więc zapisać się do aeroklubu

          • 0 0

        • I lepsza siatka lotów

          Np do Kosakowa i Radomia, a w Rębiechowie brak

          • 2 0

      • (1)

        Tak tak wmawiaj sobie jeszcze wiele bredni !!

        • 3 1

        • ło hoho hoho, kogoś d*p*ko zapiekło

          • 0 2

  • Mieszkałem sobie w Sztumie.

    Otwarty widok na jezioro, w lecie żagle, zimą łyżwy, że hej! Słowem - bajka. Diabli podpowiedzieli - Gdańsk. I teraz mam widok na balkony z bezustannie smrodzącymi palaczami.

    • 6 0

  • Park miał być na Chełmie!

    Na Chełmie spacer to tylko po chodnikach, po których pędzą rowery i hulajnogi. Istna paranoja!

    • 2 1

  • Domek ?

    Jak najbardziej! I jak najdalej od ludzi!

    • 3 0

  • Już to przerabiałem.. (3)

    .. 3 lata w Banine i powrót do Gdanska. Non stop w aucie, wszędzie daleko, nawet na spacer trzeba było jechać autem, bo w Banine samo błoto po kostki.. Utrzymanie 2 aut, przepełniona szkoła, szambo.. Znajomi jakoś też za często nie wpadali na tego mitycznego grilla za miastem. Każdy chce piwko wypić, a potem nie ma jak wrócić.

    • 70 6

    • (1)

      Bo to trzeba zorganizować nocleg.

      • 0 1

      • Mamy w domu tylko 2 sypialnie po 10m2

        A salon z aneksem ma 20m2

        Gdzie mam ich nocować? W namiocie?

        • 0 0

    • Mam w Baninie znajomych w pieknym domu obok szkoły. Nikt tam nie brnie w blocie. Domy i ziemia drogie by kupić.

      To moze tam ktos w polach samotnie sie wybudował czy jak? Moze kupił dom bez drogi gruntowej? Jak sie dom lub działkę kupuje to musi byc droga gminna wtedy dba o to gmina bądź prywatna z obowiązkim własciciela o zrobienie takiej drogi. potem to wszyscy właściciele muszą ja utrzymywać. jak ktos sam mieszka w polu bądź ma walnietych sąsiadów co lubia błocko to ma pecha. Zatem zawsze trzeba sprawdzić przed kupnem do kogo nalezy droga do posesji.

      • 6 18

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane